To jest chore aby w tak młodym wieku mieć problem z pracą. Przecież 47 lat obecnie w dzisiejszych czasach to nie jest wiek starczy.
Pierwsze pytanie jakie pada z ust pracodawcy(rozmowa tel. w sprawie pracy)-,a ile pan/pani ma lat?
Idealny pracownik,to wiek ok.20-30lat z praktyką w zawodzie lub z grupą inwalidzką.Takich osób najczęściej potrzeba do pracy.
Ha ha zapomniałeś dopisać z 10 letnim doświadczeniem na wymagane stanowisko pracy.
Obecni 20-30 latkowie to nie wiedzą co chcą od zżycia w dzisiejszych czasach.
Praca w młodym dynamicznym zespole itp.Firmy chcą młodych z doświadczeniem.Po 40-stce już jesteś na zakręcie...
Młody to ma najwyżej doświadczenie w nic nierobieniu w myśl sloganu:,,Szlachta nie pracuje"
Potrzebują
młodych,silnych,nieroszczeniowych w większości do ciężkiej fizycznej pracy.Starsi są już zbedni w większości Firm.Chyba,że mają grupę...
Mylisz się jak masz fach w ręku to i przed emeryturą jesteś ceniony
Zgadza się,jak masz fach to ok,a jak nie masz?Nie wszyscy są fachmanami.
,, Chyba,że mają grupę...". To już nie działa. Jak dostajesz grupę, to pisze pkt. X - nie nadaje się do żadnej pracy. Wtedy pracodawca nie może przyjąć. Jak przyjmie to i tak nie dostanie zwrotu z PFRON, może tylko Inspekcja Pracy jemu dołożyć. Żaden lekarz nie podpisze badań wstępnych. Nie ma jak było. PIS myśli, aby nie kantować.
Sporo osób ma grupę na stałe,i takich chcą najlepiej zatrudniać.
W pierwszej kolejnosci do roboty wyslac dlugotrwale bezrobotne madki na socjalu