Witam, czy ktoś jeszcze zauważył w nocy, koło godziny 2-3 (wtedy się obudziłam) jednostajne "buczenie" za oknem na dworze? Przez dłuższy czas słychać coś na kształt szybu wentylacyjnego. Po krótkiej przerwie dźwięk załącza się spowrotem i tak pół nocy. Kilka dni pod rząd można zauważyć ten hałas, jestem zaintrygowana co to może być.
Jest to dość mocno słyszalne na Pułankach, które trudno zlokalizować.
9:34 - jak nie masz nic do przekazania, to nie wypisuj tu głupot. To forum nie jest tylko dla Was popaprańców PIS-owskich i wypisywania bzdur. Jeżeli ktoś ma ochotę zamieścić komentarz, to nie wsadzajcie tu swoich trzech groszy, na które Was tylko stać. Do pracy, nauki, kształcenia, wychowywania dzieci, porządków w domu, a nie zamieszczania durnych odpowiedzi, nikomu nie służących.
Jeśli mieszkasz w pobliżu jakiegoś marketu, to w nocy włączają się klimatyzatory
11:45. Felka, co ty pierdolisz? Ty pouczasz innych, że mają zająć się wychowywaniem dzieci i porządkami w domu? Ty, osoba warująca całymi dniami na forum zamiast zająć się rodziną i domem? Kompletny upadek obyczajów i zasad. Tupetu też ci nie można odmówić.
Huta pracuje w nocy. Nic nadzwyczajnego te dzwięki.
To nie buczenie, to wycie ludzi Trzaskowskiego.... nigdy nie ustanie....