No właśnie podepnę się pod temat, dzisiaj jadąc z pracy zauważyłem duży maszt na Gutwinie w miejscu starego tartaku na obecnym szrocie.
Mam nadzieję że to nadajnik GSM bo z zasięgiem to w tej okolicy tragedia.
Proszę o info jak ktoś coś?
(...Maszt będzie widoczny od ul. Rzeczki do samego lasu, od ul. Iłżeckiej do Siennieńskiej oraz z bloków na osiedlu Pułanki i ośrodka wypoczynkowego. ..)
Kapitalna lokalizacja!!! :))) tylko pozazdrościć !!! ale nie sąsiadów :( (CIEMNOGRÓD do potęgi PI hi hi )
No i co z tego? Zazdrościsz? Teraz sam możesz zrobić licencję krótkofalowca, bo telegrafię zniesiono, radio sobie możesz kupić i maszt postawić. Tobie preszkadza maszt, a może innym przeszkadza Twój ciągle szczekający pies, albo Twój warczący samochód? A może inaczej "uprzyjemniasz" życie sąsiadom np. chodując komary albo robiąc grilla w bezwietrzną pogodę?
A Wy wierzycie , że to tylko anteny odbiorcze i że nie podepnie do nich nikt wzmacniacza mocy o duzej mocy np. takiego jaki ostatnio jest widoczny na zdjęciach na prywatnej stronie radioamatorów. To po co taki wzmacniacz, jak nadawać nie będa i po co takie anteny jeśli tylko i wyłącznie radioamator ma zapewnić sobie odbiór słabych sygnałów chociaż może też zgodnie z pozwoleniem nadawać. bajki piszecie o tym, że to anteny odbiorcze jedynie. To są też anteny służące do nadawania i to nie małą mocą, a mogą emitować bardzo dużą moc. Znak MOC też o czymś swiadczy, no chyba że to tylko SWL lub QRP, a nie QRO, to przepraszam , że myślami jestem daleko w innym realnym świecie.
piszesz o czymś, o czym wszystko wskazuje masz pojęcie - ale chyba tylko powierzchowne. Chcesz uchodzić a znawcę tematu - poczytaj trochę - sztuką jest usłyszeć - zrobić możesz nawet QRP...
Bo mam pojęcie, że mydli sie oczy, ze to tylko antenna odbiorcza. jednak OK- niech będzie tak. Okaże się w praktyce i sugeruję osobie Przemka poczekać na uruchomienie wybudowanej infrastruktury, odczekanie na czas kiedy stwierdzi odstępstwa od projektu, zawiadomienie o wystąpieniu tych odstępstw UKE w Kielcach, sprowadzenie na miejsce kontroli i sprawdzenie stanu faktycznego. Nie wierzę żeby nie kusiło użytkownika użycie instalacji również do nadawania, a jak użyje też większej mocy, a może większej niż dopuszczalna w zezwoleniu i przy uwzględnieniu zysku antenowego w efekcie stwierdzone zostanie przekroczenie stref bezpieczeństwa wokół zrealizowanej inwestycji promieniującej ponadnormatywne i niezdrowe dla przebywajacych tam osób nateżenie fal elektromagnetycznych w kilku podzakresach, które się dla potrzeb obliczeń kumulują i dają większe zagrożenie, to .., jego protest jest zasadny. Dba o siebie i swoje zdrowie za wczasu przewidując co może nastąpić. Krótko ma dobrze poukladane w głowie, co mnie cieszy.
A wiesz jaką moc posiada pole elektromagnetyczne wytwarzane przez linię wysokiego napięcia, właśnie taką pod jaką przechodzisz kilka tysięcy razy w roku? Nie wystarczy o czymś przeczytać, trzeba mieć jeszcze pewną wiedzę pozwalającą dobrze zrozumieć temat. Ty jej nie posiadasz.
p.s. a czy krzyż o wysokości 24.5 m też Ci będzie przeszkadzał?
Przestańcie maniakalnie wyolbrzymiać rolę swojego hobby i straszyć, że jak coś się może stać to zostaniecie ostatnią deską ratunku w powiadamianiu służk o sytuacji zagrożenia. CB zainstalowany w/na pojeżdzie i radiotelefon noszony ma większą w tym role niż stacjonarny i taka duża instalacja zasilana z sieci energetycznej, która też ma przerwy w dostawie prądu. Na losy tego świata juz nie wpłynie znacząco wasza atrakcyjna już tylko dla mniejszości działalność.
Dyskusja się rozwija, więc wtrącę jeszcze kilka słów od siebie. Trochę mnie zadziwia "fachowość" niektórych stwierdzeń, choćby porównanie trzech liter ze znaku Piotra "MOC" do wielkiej mocy jaką w związku z tym się będzie posługiwał lub posługuje. Człowiek inteligentny wie, albo jak nie wie, to sprawdzi, że "MOC" w znaku radioamatora ma się tak do mocy nadajnika, którym się on posługuje, jak "Prz" w Twoim podpisie do PRZYGŁUPA. Dokładnie tak samo!
Nie wiem na jakiej podstawie zakładasz, że Twój sąsiad będzie łamał prawo, że oszukuje urząd, wprowadza w błąd sąsiadów. Nawołujesz do pospolitego ruszenia, do walki z czymś, czego tak naprawdę nie ma. Na szczęście nie znalazłeś na tym forum wielu zwolenników, bo i ludziska nie są tacy głupi za jakich ich uważasz i nie pójdą za byle krzykaczem szkodzić porządnym ludziom. Nie wiem czy wiesz, ale Twój sąsiad jest krótkofalowcem i bez tego masztu, który chce wybudować. Nadaje i odbiera na tych antenach które posiada i chyba nikomu to nie przeszkadza. Kury się niosą w okolicach, krowy dają mleko, warzywa rosną, w ciążę kobity zachodzą, tylko to ocieplenie klimatu... ale to chyba nie jego wina.
Ale mam dla Ciebie jeszcze jeden argument przeciw sąsiadowi: mianowicie jeździ samochodem, który wyciąga zgodnie z instrukcją 220 km/h!!! Chłopie, jak z taką prędkością będzie jeździł po Gutwinie, to będzie dopiero realne zagrożenie dla Ciebie i Twoich dzieci! Zbieraj szybko ludzi i protestuj, zanim nie dojdzie do tragedii! Tłumy pójdą na pewno za Tobą i sprawią, że będzie chodził na piechotę, a wszyscy będą dzięki temu bezpieczni.
Nie dajmy się ludzie zwariować. Postawmy rozum na pierwszym miejscu. Przecież w tym kraju możemy żyć koło siebie w zgodzie, bez zawiści, zazdrości i wzajemnej niechęci. Tak będzie przyjemniej, trzeba tylko spróbować.
mocno powiedziane o tym przygłupie, taki język demaskuje osobę jako MOCno ZDE...nerwowana. Nie mylić ZDE z czymś innym zaczynającym sie na ZDE... MOC jak pamietamy zawsze był MOCną stacją i miał MOC przekonywania i przekrzyczenia w pilupie
żal, żal, ciemnogród, średniowiecze. Inaczej nie można tego wyrazić.
jak ktoś chce być cwaniakiem i oszukać beszczelnie sąsiada to powinien się lepiej postarać, żeby na prostego głupka nie wyjść
A ciekawe co na to plan zagospodarowania przestrzennego ? Czy taki maszt nie psuje krajobrazu ? I jakie warunki zabudowy tam są. Ktoś ma np. piękny widok z okna na las a tu mu za płotem taka maszkara wyrośnie...beznadzieja. Ja bym nie chciał czegoś takiego oglądać codziennie przez okno.
Gdzie dokladnie ma byc ta antena
ktoś w tej chwili ma piekny widok, a za chwilę pojawi się szpecacy go, a podatek od tego pięknego nie obniża mu sie i jeszcze jest ryzyko, że mu sie na głowe coś takiego zawali
Gdzie ta antena ma stac dokladnie bo jechalem w czoraj i nic a szumu nie miara
Będzie antena , to wam jaka pousychają , niestety taka prawda (:, kto nie ma dzieci niech szybko robi ...