Za 71 stron programu naprawczego dla Powiatowego Szpitala w Ostrowcu Św. Instytut Doradztwa i Obróbki Odkrywek, reprezentowany przez Katarzynę Dobkowską z Solca Zdrój przytulił 44 268, 93 zł brutto. Czyli jedna strona tego opracowania kosztuje 623 zł. Bez komentarza.
p.s. Czy wybór Instytutu o takiej nazwie nie kojarzącej się w żaden sposób ze służbą zdrowia da się jakoś przełożyć na fakt, iż obecnym dyrektorem szpitala jest geolog?
Dotarliśmy do treści Programu Naprawczego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Niestety dokument nie napawa optymizmem. Już sam jego wykonawca – Instytut Doradztwa i Obróbki Odkrywek, reprezentowany przez Katarzynę Dobkowską, budzi spore kontrowersje. Co bowiem wspólnego mają medycyna i geologia? W tym przypadku, jedyne co je łączy, to Andrzej Gruza, obecny dyrektor szpitala, z wykształcenia geolog. Napisany miejscami infantylnie ogólnikowy program naprawczy mówi m.in. o likwidacji początkowo dwóch oddziałów – otolaryngologii i Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, a w dalszej perspektywie, jeśli także okażą się „nieopłacalne” – ginekologii i położnictwa, neonatologii i fizykoterapii ambulatoryjnej. Mowa w nim także o restrukturyzacji wynagrodzeń i zatrudnienia. Czy aby na pewno ratunek przez likwidację i zaciąganie potężnego, 27 milionowego kredytu, to rzeczywiście ratunek?
https://naostro.info/wiemy-ile-kosztowal-program-naprawczy-ostrowieckiego-zoz/
Poprzedni, ten którego były starosta nie potrafił wymienić choćby trzech założeń, kosztował niewiele mniej. Inna sprawa, że konkretów nie było tam żadnych, no może poza likwidacją kuchni.
Może do Kononowicza by się zgłosili po program naprawczy ? Taka naprawa że nic nie będzie ale ktoś na tym zarobi. .
Co za zbiegi okoliczności haha program naprawczy- instytut odkrywkowy ,raczej bliżej mu do geologii niź szpitala, szpitalem zarządza geolog, a w tle PSL? Czy to nie dziwne??
Dokładnie tak gościu 12:12. Kupiliby mu co najwyżej jakiś nowy sweterek, a merytoryka opracowania byłaby na porównywalnym poziomie.
Do gościa 11:43 Kosztował mniej i liczył ok. 200 stron. To jednak różnica.
Co z tego, że miał 200 stron. Policz na ilu stronach były konkretne propozycje rozwiązań. Jak się uda, to może doliczysz do trzech.
A widziałeś to z 71 stronami co zawiera?
Nie wierzę w przypadkowość i fachowość. Instytut Doradztwa i Obróbki Odkrywek Katarzyna Dobkowska z nazwy sugerujący zupełnie inną branżę, pani Dobkowska w Komitecie Wyborczym PSL z Solca pow. buski - matecznika europosła PSL Jarubasa i byłego posła PSL Pałysa, a szpital w Ostrowcu zarządzany przez KWW (taka poczwarka PSL i TOS).
Jeżeli to prawda to chyba już miastu powiatowi nic nie pomoże. Cöż mieszkańcy sobie demokratycznie wybrali to sobie teraz mają. Może wystarczy że zdrowi pójdą na festyn posłuchają dysko polo zjedzą kiłbaskè pooglądają kwiaty, ciepła woda w kranie, młodzi wyjadà to nie bèdą się burzyć a starymi chorymi to kto tam siè będzie przejmował ( chory to siedzi w domu i nie chodzina wybory )a może co sprawniejsi pojadą za dziećmi i bèdzie spokój i następne 30 lat nasi u władzy.
Róźnica między 2 programi jest jedna i moim zdaniem najważniejsza. Pierwszy program (pis) nie likwidował szpitala i nie pozbawiał mieszkańców lekarzy specjalistów. I tyle w temacie. A ta nagonka na radnych PiS tylko o jednym świadczy ,że oni myślà o dobru wspólnym- leczeniu i o mieszkańcach.i to czas pokazał że poprzednicy mieli pomysł na szpital - budowa sor- podejmowali odważne decyzje które służą ludziom. Obecni działają przeciwko ludziom. Dziwię się radnym ktörzy są lekarzami sanitariuszami i głosują za likwidacją. A gdzie empatia?
Gościu 15:09 Pani ma empatię do KWW i to jej wystarcza. Widać to zarówno na radzie społecznej jak i wczoraj na sesji. Jak zachowuje się kiedy przedstawiają swój pogląd na temat szpitala Radni PIS. Bardzo lekceważący, prowincjonalny styl zachowania. Zresztą taki sam ma pani Starosta.
Z dużym trudem się jej słucha.
To chyba dobre określenie : "prowincjonalny styl". Właściwie to rządzącym nie zaleźało na dyskusji merytorycznej nad programem naprawczym. Oni chcieli pokazać przedstawienie hucpę z nagonką na radnych Pis bo ośmielili się prosić o materiały dotyczące szpitala. I chodziło żeby zakrzyczeć radnych opozycji zdenerwować obarczyć winą. Po to żeby przykryć swoją arogancję, brak pomysłów, brak umiejętności i wiedzy. Dziś Ci państwo rządzą a zachowują się jakby byli nadal w opozycji. Ktoś napisał - król jest nagi, i tyle.
Elaborat dotyczący Programu naprawczego szpitala powstał w Instytucie, mającym siedzibę w krainie Koziołka Matołka. No i wszystko jasne. Tylko czemu tak drogo.
Bo tanio nie opłacałoby się.