Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Byłe żony, byli mężowie…

Ilość postów: 20 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostęne są posty, które zostały czasowo wyłączone z wyświetlania ze zwykłego widoku. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Byłe żony, byli mężowie…”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    Myślę... szkoda, że nam nie wyszło! Moja "połówka" to przyzwoita osoba. Zazdrość ją pokonała.

    Gość_Ona
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    chciałabym być już na takim etapie co ty menka64; ja mojego eks nienawidzę i nienawidzić będę do końca życia za to że przez kilka ostatnich lat oszukiwał mnie i dzieci, kłamał, szydził, poniżał i dążył do kłótni a winę zganiał na mnie, tak że to ja czułam się winna, a na boku miał kochankę; ale to traz tak widzę wszystko ale jeszcze pół roku temu we wszystko mu wierzyłam i myślałam że jak ja się zmienię to wszystko będzie ok, no ale teraz widzę że jak jest ta trzecia to miał klapki na oczy i nic do niego nie docierało...

    Gość_zniszczona
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    no ja znam takiego bogatego pana z o-ca który podobnie robił jak ty opisujesz zniszczona .... i niezłe klocki kręcił jeszcze przed tą obecną kochanką, nie daję mu z nią dużo czasu bo ona go z kasy wydoi i znajdzie bogatszego a on znów znajdzie głupią naiwną... a którego biznesmena mi chodzi? co niektórzy domyślają się a inni niech pokojarzą fakty, ludzi, miejsca :)

    Gość_znajomek
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20
    Treść posta czasowo wyłączonego z wyświetlania jest niedostępna.
    Ten post został czasowo wyłączony z wyświetlania. Zostanie przywrócony do wyświetlania, jeśli jest zgodny z Zasadami Forum. Kiedy post zostanie przywrócony do wyświetlania?
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    jak można było zakochać się w pajacu i być jego żoną ?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    ja też rozstałam się z mężem w normalnych warunkach. Nawet razem pojechalismy na rozwód, razem z niego wrocilismy i kazde poszło w swoja strone. Ani ja ani on nikogo na stale nie mamy, chyba jestesmy typami samotników. Nawet mi zyczenia wysłał na swieta....

    Gość_erkaaa
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    wiecie co? jak mozna tak źle pisac o kimś kocgo się kiedyś kochało... Smutne ;/

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 26

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    Mój były mąż nie żyje. I wiecie co, teraz myślę o nim częściej, niż wtedy, kiedy żył. Rozstaliśmy się dawno temu, był alkoholikiem. Nie utrzymywaliśmy kontaktów, nie chciał widywać się z dziećmi, bo jak twierdził, nie ma im nic do przekazania. Niesamowicie inteligentny i wrażliwy człowiek. I tak jak wielu przed nim zniszczony przez nałóg. Przebaczyłam mu już dawno, ale nigdy już z nim o tym nie porozmawiam; nasze dzieci tez miały tak wiele pytań, na które już im nie może odpowiedzieć...

    embel
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    że pajac to każdy widzi a co do żony jak to żona klapki na oczy miała ale gdzie ma teraz oczy ta obecna? czyżby zakochana ... zobaczymy za jakiś czas,gdy się białe audi znudzi i pomarańczowy pałacyk no i zaczną się problemy finansowe...

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    dzieci w zwiazku sa najwazniejsze,to o nie musimy dbac i zapewnic im lepsza przyszlosc niz to co my mamy.Ja trwalam w toksycznym zwiazku kilka lat dla dobra dziecka.Pelna rodzina jest wazna...Ale w pewnym momencie powiedzialam stop!ja tez jestem czlowiekiem i potrzebuje ciepla a przede wszystkim spokoju.Teraz po rozwodzie dopiero wiem jak wyglada zycie,normalne zycie bez codziennych klotni i awantur o" paproch na podlodze".Staram sie dobrze wychowywac dziecko i mysle,ze sobie niezle radze bo jest najlepsze w klasie.Co do zachowania w domu jest roznie,niestety ma wybuchowy charakter taty.Nie mniej jednak kochamy sie jestesmy tylko dla siebie.Z ojcem ma oczywiscie kontakt raz jest lepiej raz gorzej ale wazne ,ze jest.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    zauroczenie, ślub a pózniej codzienna rzeczywistość i wychodzą różniste różnice które pogłębiają się z czasem i są nie do przezwyciężenia.

    Gość_jerzy
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    Ja wciąż z konieczności nierozwiązanych jeszcze spraw finansowych mieszkam z moim eks -mężem. Od rozwodu minęło zaledwie kilka miesięcy, ale nie czuję do niego żadnej nienawiści. Częsta ponoć po rozwodzie ludzie lepiej się ze sobą dogadują i tak jest w moim przypadku. Nie zamierzam jednak tego scalać, ale jak najszybciej ostatecznie się rozstać. To wciąż ojciec moich dzieci, więc nie żywię do niego żadnych negatywnych uczuć

    Gość_I am
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    jak ja widzę mojego eks to bym udusiła gołymi rękami, a co do kochanki to jest kopią mnie wizualnie, do tego stopnia, że mylą nas...:) a dla mnie to wielkie upokorzenie

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    A ja ze swoim eks. mam super kontakt. O wiele lepszy niż , jak byliśmy ze sobą . I oby to się nigdy nie zmieniło , bo jest super. Mówię wam nasi eks. są wspaniali , wtedy kiedy są juz eks.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 45

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    białe audi i pomarańczowy pałacyk???? kojarzę go .... no tak przecież to o nim mowa, żałosny jest....a taki biznesmen i wziął sobie taką lalę... porzewracało się w głowie

    Gość_luk
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    biznesmen ? bo ma białe audi , pomarańczowy dom i lalkę barbie? niskie progi

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 52

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    życzę uśmiechu :)

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 54

    Odp.: Byłe żony, byli mężowie…

    I zawsze są winne dwie osoby. Żona i teściowa :))

    Gość
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 11 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę