Pracownicy są przemili! Ostatnio jeden pan niesmowicie mnie zaskoczył. Potrzebowałam jednej śruby i jednej podkładki pod śrubę, koszt w sumie około 40 gr, a pan pomagał mi, jakbym wydawała kwotę liczoną w tysiącach:) To świadczy o jego profesjonaliźmie!
Może nie jest tu najtaniej ale to jedyny sklep w Ostrowcu gdzie budowlaniec kupi wszystko czego potrzebuje!A co do pracowników to nie mam żadnych zastrzeżeń zawsze jest ktoś kto chętnie pomoże!Nie wiem czy to jakaś pseudo konkurencja chce komuś zaszkodzić czy po prostu jakiś niepoważny klient który lubi ganiać ludzi za nic i chce się na kimś wyżyć!?Castorama to poważna firma a osoby tam pracujące to nie jakaś zbieranina tylko przeszkoleni fachowcy!Dajcie im spokój z tymi głupimi wątkami!
Ta Pani na oświetleniu to może i miła, ale niestety nie douczona. A wiedza w ich fachu to podstawa uważam. Wprowadziła mnie w błąd za który ja musiałem ponieść wydatki i tracić czas. Ale za to swą wiedzą o roślinach zaskoczyła mnie Pani z ogrodu.
Ogólnie robiłem zakupy na całym sklepie i jestem zadowolony z poziomu obsługi tam, więc te głosy to tak jak ktoś napisał przejawy konkurencji.
na dziale z farbami robią łaskę że doradzą farbę i itp
łażą dwójkami jakby szukali części do roweru,wiedzy w temacie nie za wiele,ale pewnie im się wydaje,że są ,,fachowcami,,-szkoda gadać,wziąć się za robotę a nie sami sobie pisać pochwały.
Tez pogderam:)
O jojoj jak mi źle .Pracuje tam już od roku i wciąż zarabiam te marne 2500 na rękę.
I co zabolało Was marudy??
a ja zauważyłem że ceny w castoramie ostatnimi czasy spadły no i rabat można dostać Ostatnio kupiłem baterię - na półce cena 259 a ja kupiłem ją za 199- wystarczy zapytać!!!no i trochę ponegocjować
Ilu klientów tyle opinii każdy ma prawo do swojej!Pracowników lubić nam nikt nie każe ważne by robili to co do nich należy!
ludzie dajce spokój czy polak to zawsze musi marudzić i całe życie narzekać!?ten nie miły,tamtego nie ma,ta brzydka,tamten chamski!czy wy jesteście tacy Naj ?tacy super? wszystko wiedzący?piękni?i zawsze mili dla wszystkich?przecież to są młodzi ludzie,całe życie człowiek się uczy i każdy ma prawo mieć gorszy dzień!to nie są roboty tylko zwykli ludzie traktujcie ich tak jak sami chcielibyście być traktowani!
Nie Marku. To nie są opinie. Podstawowa sprawa, to w większości głosy konkurencji. A jeśli ktoś napisał już słusznie od siebie tą opinię to dziwnie mu się bardzo takiego sposobu postępowania. Zdusić w sobie, żeby aż sfermentowało i potem się wylewa swoje żale koloryzująć dodatkowo. Nie no to śmieszne jest. Powiem tyle. Zal mi tych ludzi.
no ja dzisiaj bylam w domi i szczerze powiem ze w porownaniu z castorama to jest przepasc w casto jest szybka fachowa pomoc obsługa raz dwa a tam stalam 20 minut przy kasie a przede mna 2 osoby z 2 rzeczami a kasjerka sobie nie radzila z niczym ochroniarz jje w ochydny sposób jakies zarcie na oczach klientow a ci panowie z obsługi jacys tacy niewyrazni...nie mowiac juz o bałaganie na sklepie w casto to az milo chodzic miedzy alejkami...
uważam że to dobra szkoła sprzedaży w dużych marketach, uczą podejścia do klienta, zawsze bardzo mili i kompetentni , bardzo chcialbym mieć pracownika po takzwanym praniu mózgu marketowym:)
Proszę podać e-maila, chętnie przyjmę się do pracy na lepszych warunkach niż w markecie.
A ja wole mniejsze sklepy. Tam jestem profesjonalnie obsluzony. Tam zawsze maja czas dla klienta
W domi kasjerki ciagle nowe i schodzi
Też chciałbym tyle zarabiać za robienie "nic".
To odpowiedź godna frajera, który nie wie, że na jego miejsce są setki chętnych, którzy potrafią uszanować to, że mają pracę...