Odp.: CBA: KWAŚNIEWSCY ukrywali majątek
Jak to szło? „Zadzwońcie do… Kwaśniewskiej”? – zbieranie szumowiny medialnej
Schematy medialne dostosowane do postaci, nie do faktów, to jest coś czym wszyscy są bombardowani na co dzień. Weźmy taki pierwszy z brzegu schemat, który precyzyjnie określa kiedy nie wolno mówić o bohaterze afery i o samej aferze, aż do prawomocnego wyroku, a kiedy wolno wydawać wyroki przed postawieniem zarzutów przez prokuraturę. Jedynym kryterium schematu jest nazwisko, no i od razu narzuca się nazwisko Banasia, prawda? Podejrzany, oskarżony, osądzony i skazany, przed niezawisły i niezależnym sądem pierwszej instancji GW i prawomocnie przed sądem najwyższym TVN.
Dla przypomnienia, w sprawie Banasia do dziś prokuratura nie postawiła żadnym zarzutów, natomiast afera dotyczyła wyłącznie tego, że Banaś sprzedał kamienicę szemranym typom. Sprzedał, nie ukradł, nie wziął łapówki, nie podstawił słupa, po prostu sprzedał, dla porządku trzeba dodać, że wcześniej wynajął. No i drugie nazwisko wymienione w tytule, Jolanta „Beza” Kwaśniewska, małżonka Aleksandra „Alka” Kwaśniewskiego. Według schematu tych samych sądów, ofiary pomówień i „hejtu”, jak również teorii spiskowych kolportowanych przez prawicowych oszołomów. A jaki w tych dwóch sprawach był materiał dowodowy? Przez moment chciałem napisać, że identyczny, ale po pierwsze palnąłbym bzdurę, po drugie zrobiłbym krzywdę Kwaśniewskim. Materiały są skrajnie różne, w przypadku Banasia mamy do czynienia wyłącznie z grą świateł i dźwięku kamery TVN, wspieranej przez telefon gangstera, słowem w świetle prawa materiał o niemalże zerowej wartości procesowej.
W drugim przypadku mamy wieloletni dorobek rozmaitych służ, z CBA na czele, seria podsłuchów, dowodów materialnych, zeznań świadków i wszystko pozyskane w sposób legalny, podparte autorytetem państwowych instytucji, jakby tych instytucji nie oceniać. Waga materiału dowodowego w obu przypadkach jest odwrotnie proporcjonalna do wyroków i nic poza nazwiskiem nie ma wpływu na sentencje oraz uzasadnienie. Ktoś przytomny może zapytać, człowieku, ale po co ty nudzisz takimi frazesami, przecież głupi to widzi!? Naprawdę? Głupi widzi? No chyba jednak nie, skoro 50% społeczeństwa w ostatnich wyborach oddało głos na partie i partyjki postępujące dokładnie według wyżej opisanego schematu. Mówi się, że Banaś to właściciel burdelu, bo pani Jola to światowa dama, która poślubiła męża stanu Aleksandra i tłumy się pod tym podpisują.Ba! Zanim się tłumy podpiszą, to na własne oczy widzą pijanego w sztok Aleksandra i na własne uszy słyszą, jak pani Jolka mówi do swojego „słupa”, że buty mają być w standardzie europejskim, by na końcu z żalem zaakceptować standard amerykański. Niewtajemniczonym podpowiem, że takim grypsem posługiwała się „pierwsza dama” rozmawiając o cenie willi i walucie w jakiej miała być sprzedana. Odrębną ciekawostką, ale niezwykle charakterystyczną dla tego towarzystwa, czy raczej „towarzycha” jest to, że pani „słup” wielokrotnie dzwoniła do pani Jolki i jej pomagierów. Tematem rozmów było żądanie, aby pani Jolka zechciała opłacić media w willi na sumę 2000 zł, bo pani „słup” z 1200 zł na rękę nie jest w stanie, no i poza tym „nie tak się umawialiśmy”. Wszystkie te pogawędki rodem z bazaru Różyckiego albo i więziennej grypsery, można sobie bez trudu odszukać w Internecie, od wczoraj jest tego pełno. Dlaczego od wczoraj? Znów musimy wrócić do schematu medialnego i nazwisk, ale tym razem w wersji monofonicznej.
https://www.kontrowersje.net/
A zdarzyło ci się samemu pomyśleć i coś napisać swoimi słowami, czy zawsze przepisywałeś, wklejałeś i zciągałeś?
W trakcie przeszukania, które odbyło się 30 lipca 2009 r. w domu w Kazimierzu Dolnym, zabezpieczono rzeczy osobiste i dokumenty należące do Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich - wynika z upublicznionych przez CBA akt śledztwa.
Czy nikogo nie zastanowiło po co TVN wygrzebało tego agenta Tomka z pod kamienia, akurat przed WYBORAMI .Niby stacja naszego NAJLEPSZEGO sojusznika a JUDZI i dzieli ludności tubylczą w myśl starej zasady RZYMIAN divide et impera-stara i praktyczna zasada rządzenia polegająca na wzniecaniu wewnętrznych konfliktów na podbitych terenach i występowaniu jako rozjemca zwaśnionych stron..
Gościu udajesz głupa czy nim jesteś. Czy gazeta wyborcza Michnika ma coś wspólnego z rządem PIS? Podobnie jest w USA - TVN to prywatna stacja.
chyba nie do końca tak jest :
"USA nie będą tolerować ataków na TVN. Departament Stanu poparł ambasador. „Reprezentuje nasze ideały” "
Aaa to redaktor lis tak napisał w newsweek!
Dziś kolejna odsłona rozmów pani Kwaśniewskiej ze swoimi "przyjaciółmi" w interesach w Kazimierzu. Niestety komuchy nie da się tego wybielić!
Materiał jest jednoznaczny.
Przecież potwierdził to agent Tomek.
NO TO JEDZIEMY !!!
Dogadaj się z Kwaśniewskimi co do ceny”. Nagrania CBA wskazują właściciela willi
Nie milkną echa po ujawnieniu przez CBA materiałów dotyczących willi w Kazimierzu Dolnym. Formalnie budynek należał do właściciela Budimexu Marka M., jednak ujawnione wczoraj przez CBA nagrania wskazują na inne osoby. Część materiałów przywołano w programie „Jedziemy” w TVP Info.
CZTAJ ROZMOWY W LINKU:
https://www.tvp.info/46614148/dogadaj-sie-z-kwasniewskimi-co-do-ceny-nagrania-cba-wskazuja-wlasciciela-willi
Kwaśniewscy i willa w Kazimierzu. Jeden z bohaterów ujawnionych dokumentów zapowiada pozew
Taksówkarz, gospodyni i policjant
W ujawnionych aktach sprawy pojawia się też Jędrzej Jaworski, były mąż Marii. Agentowi CBA opowiada o nim kazimierski taksówkarz. "Na temat domu Kwaśniewskich przeprowadzono w dniach 07 i 08.01.2007 r. rozmowy z taksówkarzem z terenu Kazimierza Tomaszem R. (tu dane, nr auta i telefon – red.) Potwierdził on, że właścicielami domu (…) są Kwaśniewscy, a poprzednim była Maria Jaworska. R. stwierdził, że mąż Jaworskiej otrzymał w latach 70. działkę od miasta w zamian za przekazanie na rzecz muzeum w Kazimierzu Dolnym kolekcji sreber. Srebra te miały być skradzione" - czytamy w raporcie CBA.
Agenci, prowadząc swoją operację, skontaktowali się też z Zofią B., wieloletnią gospodynią w domu Jaworskich. W jej opublikowanej relacji również pojawia się wątek otrzymania ziemi pod budowę w zamian za kolekcję sreber i obrazów oddanych do muzeum. Poza tym Zofia B. opowiada o okolicznościach rozwodu Jaworskich i stanie zdrowia ich córek.
W innym miejscu CBA powołuje się na miejscowego policjanta Andrzeja K., wedle którego Jędrzej Jaworski pracował kiedyś w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie był dyrektorem departamentu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Funkcjonariusz z Kazimierza także powtarza opowieść o srebrach wymienionych na działkę.
„Niezależna Gazeta Polska Nowa Państwo” dwa miesiące temu napisała bardzo duży tekst nt. Aleksandra Kwaśniewskiego i jego dziwnych dochodów. Mówi się o milionie euro, jaki miał dostać Aleksander Kwaśniewski od jednej ze spółek gazowych. To ujawniły nie polskie, a ukraińskie media. Wątpliwości wokół majątku państwa Kwaśniewskich jest bardzo dużo. To wynika także ze śledztwa, które obecnie jest prowadzone przez prokuraturę w Katowicach - mówiła dalej.
Wróciła sprawa willi w Kazimierzu Dolnym. „Materiały wskazują, że Kwaśniewscy byli właścicielami”
Przyznała, że „język, który pojawia się w upublicznionych stenogramach, to przestępczy slang”. Przypomniała rozmowę, w której Tomasz Kaczmarek umawia się na fikcyjną kwotę transakcji, wielokrotnie pomniejszoną od kwoty rzeczywistej, czy sylwetkę bliskiej znajomej państwa J., która po wejściu do wilii w Kazimierzu Dolnym mówi: „przecież to są ubrania Jolki; ona tu mieszka”.
- Tych dowodów dostarczył Tomasz Kaczmarek! Wszystko to znajduje się w aktach sprawy - zaakcentowała.
Majątek jak cholera. Rudera w Kazimierzu. Jedz i zobacz jak wygląda 5a rudera
Wigilię swoich okrągłych 60-tych urodzin Kwaśniewski świętował podczas imprezy w Belwederze, którą za pieniądze podatników wyprawił mu prezydent Bronisław Komorowski. Dzień później feta przeniosła się do warszawskiego hotelu Sheraton. Ten jakże hucznie obchodzony jubileusz świetnie obrazuje samopoczucie „polskich elyt”.
Fakt wyliczył, że sześćdziesiąt białych róż Kwaśniewskiemu przyniósł sam Jan Kulczyk, a z życzeniami pospieszyli m.in. Leszek Miller z żoną i Józef Oleksy.
W Belwederze, gdzie imprezę jubilatowi wyprawił obecny prezydent, zaroiło się od premierów, których Kwaśniewski powoływał (Oleksego, Marcinkiewicza, Cimoszewicza), byłych współpracowników, wśród których byli między innymi: Danuta Waniek, Stanisław Ciosek.
Byli też prezydenci innych państw – poinformował fakt.pl. Skąd tacy goście? Dziennik wyjaśnił, że tego dnia w Warszawie odbywała się konferencja z okazji urodzin Kwaśniewskiego połączona z 25-leciem założonej przez niego fundacji „Europa – wczoraj, dziś i jutro”. O transformacji Europy Środkowej dyskutowali Leonid Kuczma (Ukraina), Rudolf Schuster (Słowacja), Alfred Moisiu (Albania), Milan Kucan (Słowenia), Emil Constantinescu (Rumunia), były szef PE Irlandczyk Pat Cox i były szef Komisji Europejskiej Romano Prodi.
Urodziny Kwaśniewskiego symbolizują, jak elita PZPR ma się świetnie w stworzonej przez siebie III RP."
https://prawy.pl/7541-kto-z-kim-czyli-elity-pzpr-i-iii-pr-jak-jeden-maz/