To teraz ja powiem Wam co Lidl proponuje Polakom-kupuje w promocji w opakowaniu foliowym łopatke o wadze 1368 g po 7,99.Przychodzę do domu otwieram opakowanie foliowe,a tam pełno krwi i wody.Wokół kawałka mięsa jest bardzo dużo tłuszczu. Po wyrzuceniu tego tzw tłuszczu waga to1134 g i to tak żeby coś zostało na obiad.Jeżeli to przeliczymy przez 7,99 to róznica wynosi prawie 1,87 zł. Dosyć,że dostałem jak mówią amerykańcy siet to jeszcze mnie okradziono na w/w kwotę. Żeby było ciekawiej to regularna cena tego dobrego wyrobu to 14,99 zł Był to produkt firmy Rzeznik,która posiada znak jakości-Gwarancja jakości-kto jej to przyznał i za ile. Wstyd,wstyd,wstyd. Tak jesteśmy regularnie okradani przy sprzedaży innych artykułów np. cebuli, selera i innych,bo Niemiec to określijby jako szajs,a nam się daje to na promocji. Pytam gdzie są te służby które odpowiadają za właściwą jakośc towaru sprzedawanego w sklepach?-zapewne Sanepid który nie radzi sobie z pandemią,a co mówić o innych sprawach.A co inne służby o tym sądzą i myslą.Pewnie jak to w Polsce bywa głowa w piasek,a potem jakoś to będzie-hańba
u Niemca kupujesz? nie wstyd ci? co z ciebie za patriota? :D
Ja zecydowanie Top-Market, czasem Zychowicz, ryby na Sienkiewicza wylacznie - obok poczty.
10.37 a ty choinke ubierasz?, nie wstyd ci? To niemiecki zwyczaj.
U Zychowicza na słoneczku stary , śmierdzący towar. Nigdy tam nie zrobię zakupów. Wędlina na drugi dzień jest śliska i śmierdząca. ODRADZAM
Mnie nie wstyd. Ja nie jestem patriotą. Kupuje tam gdzie mi się podoba i nie mam problemu z robieniem interesów z Niemcami.
10:20 - a widziałeś człowieku łopatkę bez tłuszczu? Poza tym dlatego była w promocji, a jak wiadomo że jeżeli decydujesz się na promocję to masz coś za coś: niską cenę za trochę gorszej jakości mięso. Dziwię się, że o tym nie wiesz!!! A co? Wszyscy by na pewno chcieli i Ty też - za połowę ceny kupić to co w innym sklepie kosztuje 2 razy tyle.