W stanie dewelopreskim i po więcej niż 4000 zł. Więc dobrze rynek zweryfikuje oczekiwania i sprzedających i kupujących.
Ale inflacja też. Ludzie będą się zastanawiać czy warto zostać z pieniądzem, który szybko traci na wrtości.
Cóż z tego, że stan deweloperski??? Masz wszystko nowe wraz z instalacjami!
Zobacz ogłoszenia i te mieszkania w starych blokach w podobnych cenach! Niektórzy to na głowę poupadali, ceniąc swoje mieszkania.
W życiu nie kupiłbym mieszkania w starym wieżowcu! Nawet nie wiem w jakim stanie by ono było i w jakich pieniądzach.
Tragiczne są niektóre te mieszkania! Koszty do urządzenia mieszkania w stanie deweloperskim pewnie byłyby tańsze niże remonty wystawionych na sprzedaż slamsów! Remont mieszkania zrobisz, a co z tego jak na klatkach schodowych i w piwnicach masz syf!
A zazwyczaj jest tak, że jak ktoś nawet zrobi jakiś remont szybki, aby podbić cenę, to przykrywa wszystko regipsami i voilà.
A jak podłączysz po wprowadzeniu się parkę, zmywarkę i lodówkę, to palą ci się kable pod tymi regipsami, bo przecież w latach 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku nikt nie myślał o takich obciążeniach instalacji elektrycznej jak dziś.
07:43 Tak wszystko jest nowe i instalacje są, ale m2 4600-4900 zł i do tego musz dołożyć za wykończenie, bo nie ma podłóg, płytek, drzwi wewnętrznych, itd.
I dobrze, to jest dla wielu dobre rozwiązanie, ale koszt pod klucz 6000 - 6500 m2. I też dobrze, jesli kogoś stać.
A lokalizacja ulicy Piwnej, pewnie komuś pasuje, a komuś nie.
Opisujecie sytuację na rynku mieszkaniowym sprzed koronawirusa. Zaraz będzie to wyglądać zupełnie inaczej
10:16
To prawda. Tylko nie wiemy jak. Dlatego zacietrzewianie się nie ma sensu. Jest dużo elementów w tej układance.
Jeśli bedziesz brał ekipe do remontu i chciał wszystko zrobić jak należy, to nowe bardziej się opłaca. Odchodzi przygotowanie do stanu surowego, połozenie nowych instalacji. Co by nie robic w blokach z płyty to kuchnie i wc dzielimy ze wszystkimi dzwiękami. Reszta mieszkania też.
Jest jeszcze jedna sprawa: budynki z płyty maja swoje lata i nigdy nie wiadomo, jakie moga byc koszty utrzymania całego budynku w dobrym stanie.
Dokładnie tak!
Szkoda oglądać tych mieszkań w starych budownictwach w takich cenach bo to nie mam sensu! Nawet jeśli kupisz mieszkanie do remontu za 3000 tyś z m kw , to musisz włożyć w niego jakiej 50 tyś i co dalej? Płacisz czynsz i nie jest do końca Twoje!
Jak to nie jest do końca twoje?
Kiedy jest do końca?
Kiedy masz dom prywatny i nikt nie ma prawa przejść za furtkę bez Twojej zgody! Wtedy jest Twoje kiedy w pełni decydujesz o swojej nieruchomości, tnz co, kiedy i w jakim zakresie zrobisz itp.
Nie jak w bolku, mogą Ci podnieś czynsz, na klatkę schodową wchodzi kto chce, do tego zero prywatności.
Na Piwnej między koszami sąsiednich posesji? Tam nie ma lokalizacji, tam jest sam blok. Wizualizacja przedstawia zupełną fikcję wokół.
I żadnego spokoju bo ciągle imprezy w browarze
W blokach jest tylko jedno wyjście, dogadać się z sąsiadami i podziękować spółdzielni.
Masz na myśli wspólnotę mieszkaniowa?! Trudny temat bo ludzie nauczenia są nie płacić wymaganych opłat, a tow przypadku wspólnoty to tragedia, traci ona wtedy płynność finansowa i jest tragedia.
Polecam działania windykacyjne. Miałem do czynienia - człowiek miły, uprzejmy, stanowczy i skuteczny.
Okropna kicha te mieszkania na sprzedaż, coś okropnego.