Ale kasa do kieszeni "inwestora" popłynie: dopłaty i dofinansowania.....Cuda będą obiecywac byleby nam wcisnąć tę "inwestycję"
Panie Bauer! Tę biogazownię to niech Pan sobie na Placu Defilad w Warszawie postawi. Duży plac i mało zagospodarowany....Albo u siebie na podwórku, będzie miał Pan energię za darmo i jeszcze sąsiadom sprzeda za pół ceny, to będą Panu wdzięczni.
My dziękujemy - mamy inne pomysły na NASZE miasto!
"Niezadowolenie spoleczne wynika z niewiedzy" - Panie Bauer, ludzie na własnej skórze przekonali się, co znaczy biogazownia w sąsiedztwie.
Kto nam udowodni, że ta w Ostrowcu będzie inna, lepsza, pachnąca.
Kto zmusi dostawców, żeby to transportu używali super szczelnych pojazdów. To nierealne. Korzystajmy z doświadczeń innych!!! Lepiej dmuchać na zimne niż obudzić się z ręką w nocniku!!!
Jak ja mam Panu to udowodnic, ze inwestycja jest zaplanowana z poszanowaniem wszelkich zasad bezpieczenstwa i zgodnie z najwyzszej jakosci technologia ktora ma na celu zminimalizowanie jakiejkolwiek uciazliwosci skoro Panu juz wydal osad wyrazajac swoje zdanie i przy okazji zdanie innych mieszkancow? (notabene zawsze Pan tak robi?).
Pan jest na NIE i wedlug Pana to NIE MOZE BYC biogazowni bo Pan "korzysta z doswiadczen innych" a NIE CHCE Pan wysluchac argumentow skierowanych m.in. bezposrednio DO Pana jako mieszkanca Ostrowca. Nie pozostawia mi Pan duzo pola manewru.
Dobrze Pan pisze: "jest zaplanowana". Zaplanować można zobie wszystko (w Liszkowie też mieli pewnie dobre plany). Jakoś nie mam ochoty przekonywać się na własnej skórze, jak te plany zostaną wdrożone. Życzymy tej "udanej inwestycji" innej gminie!
A kto nam udowodni, że biogazownie w Ostrowcu będą super nowoczesne i będą faktycznie przestrzegane zasady bezpieczeństwa. Proszę Pana! Znamy polskie realia - wszystko wygląda pięknie na papierku, a polska rzeczywistość jaka jest, każdy widzi - autostrad nie możemy zbudować, schody na stadionie narodowym: szkoda gadać, a tu nagle dostaniemy w Ostrowcu jakiś kosmiczny cud techniki???? Proszę nam nie wciskać kitów!!!
Korzystanie z doświadczeń innych jest raczej zaletą i mądrością, a nie wadą, przynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat.
Tylko wtedy kiedy prowadzi do WLASNYCH merytorycznych wnioskow celem ustalenia WLASNEGO zdania a nie do powodu do wznoszenia wrzaskow i siana glupot ktore pojawialy sie w "Przekroju". Za kazdym razem jak chce sie Pan czegos madrego dowiedziec to wlacza Pan telewizor albo siedzi w internecie??
TAK TAK TAK, Liszkow to katastrofa jakich malo bo inwestor ktory tam byl poszedl na latwizne a firma z Niemiec ktora to budowala byla i jest bankrutem i wcisnela prywaciarzowi KIT i SYF. Biogazownia miala dzialac przy gorzelni ale gorzelni jak nie bylo to nie ma wiec nie dziwota, ze robota spaprana i lapia sie jak popadnie kazdego substratu tj. lupin cebuli ktora smierdzi. TAK, to jest przyklad prywantego "skoku na kase" i tam Pan X mial WSZYSTKICH W GLEBOKIEJ D...E. Prosze sobie przejrzec historie tej inwestycji.
Ubolewam, ze biogazownie maja taka reputacje wsrod mieszkancow Ostrowca ale takie stereotypy ida pozniej w swiat i szerza ciemnote o tym, ze u nas nic nie mozna porzadnie zbudowac z korzyscia dla WSZYSTKICH. Owszem mozna, ale sie nie da bo wlasnie "korzystamy z doswiadczen innych". Szkoda, ze to stwierdzenie wlasnie brzmi tak kuriozalnie w tej sytuacji i w 40 milionowym panstwie jest 10 biogazowni a w Niemczech 6000, malo autostrad itd. a wkurzonych Polakow cala masa..
Kilkaset tysięcy ton "surowca" oznacza co najmniej kilkanaście tysięcy ciężarówek rocznie a to z kolei co najmniej kilkadziesiąt na dobę (dzień i noc) ciężkich pojazdów w naszym mieście. Efekt: zakorkowane ulice, zniszczone nawierzchnie, zanieczyszczone spalinami powietrze, hałas.
Ktoś tu wspominał o ekologii...Ble, ble, ble....Pisać i obiecywać to można cuda. A tu jest realne zagrożenie dla miasta.
Biogazownie - jeśli już - to gdzieś na terenach odludnych, nie w mieście!!!!
To będzie tak jak z hutą Celsa- wydali kupe kasy na jakieś tam odpylnie, a co wieczór leci siwy dym jak z wulkanu Islandzkiego. W ubiegłym roku nie dało się wyjść na podwórko, miałam ważenie jakbym stała przy startującym samolocie.
Huk okropny. Ciekawe co na to BHP
Albo jak z halą - hałas z urządzeń wentylacyjnych ludziom spać nie daje w nocy a w dzień otworzyć okien. Bo ciągle buczy. Taka ciągła i niekończąca się uciążliwość to jest tortura!
Precz z kolejnym inwestycyjnym koszmarem!!!
60 tys. ton substratu rocznie potrzebuje ta biogazownia. Cukrownia przerabiala 400 tys. ton rocznie. Prosze sobie policzyc jaka to jest skala a pozniej pomyslec o uciazliwosci wzgledem tego co bylo przez 120 lat.
Jeżeli Prezydent podpisze decyzje srodowiskową dla biogazowni czy to przy Samsonowicza czy w Częstocicach i otworzy drogę dla tych inwestycji , obiecujemy Panie Prezydencie REFERENDUM !! o Pana odwołanie . Szybko sprawnie i skutecznie!
Tak uczynimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
z tym referendum to dobre. jak podpisze pomimo protestu jaki jest to myślę że całe misto bedzie za odwołaniem - ale conajmniej tyle ile wystarczy do odwołanie !!!!
Jakie kilkaset ton surowca? :D
Dziennie będzie co najwyższej kilkanaście transportów.
Myślę, że wystarczy sprawą zainteresować TVN. Jak wiemy Prezio i stacja ITI bardzo się lubią - patrz reportaż o pobiciu studenta jakiś czas temu :] Już wtedy TVN w pokrętny sposób zmontował wypowiedzi samego Wodza jak i tej dziewczynki odpowiedzialnej za "PR" urzędu. Jedynym batem na głupotę urzędasów i "inwestorów" są nieprzychylne im ogólnopolskie media. Więc drodzy Mieszkańcy jeśli nie pasuje Wam nieudolność "samorządowców" napiszcie gdzie trzeba. A może przy okazji ktoś zainteresuje się prawidłowością wykonania projektu hali, w szczególności odległością "wentylatorni" od najbliższego budynku :]