u nas w blizynie proboszcz zagrozil ze niewpuszczenie ksiedza po koledzie bedzie mialo skutrk niedostania zadnych kwitow z parafi
od razu ekskomunikować za nie wpuszczenie złodzieja hehehehehe
* Wiadomości
* Sondaże
Szukaj
Ile zapłacisz za wizytę księdza "po kolędzie"?
Ile zapłacisz za wizytę księdza "po kolędzie"?
Drukuj AAA 2011-01-03 (10:11)
Źródło: wp.pl
Jak co roku do drzwi milionów polskich mieszkań zapuka ksiądz. W wielu parafiach już rozpoczęły się wizyty duszpasterskie, czyli tzw. kolędy. Ile ksiądz może zarobić na kolędzie?
REKLAMA Czytaj dalej
Nawet tysiąc dziennie
Jeśli przyjmiemy, że przeciętnie obejdzie dziennie 20 rodzin i każda da mu w kopercie 50 zł, to dziennie może zarobić około tysiąca złotych. W dużych parafiach wizyty duszpasterskie rozpoczęły się w pierwszym tygodniu adwentu i potrwają do lutego. Najczęściej sprawę zbierania pieniędzy podczas duszpasterskiej wizyty biskupi zostawiają proboszczom. To proboszcz dysponuje pieniędzmi zebranymi podczas kolęd. Często te sumy są przeznaczane na konkretne cele, najczęściej charytatywne. Część datków z wizyty duszpasterskiej księża odprowadzają do kurii, z tych pieniędzy utrzymywane są np. domy dla chorych duchownych.
Jak przygotować się do takiej wizyty
Przykryty białym obrusem stół, krzyż, ewentualnie święty obrazek. Do tego świeca i koniecznie kropidełko oraz woda święcona, którą wcześniej dostaniemy w zakrystii - to podstawowy "zestaw" konieczny do przyjęcia księdza po kolędzie.
Pozostaje jeszcze... kwestia pieniędzy, czyli ofiary, którą dajemy księdzu chodzącemu po kolędzie. Jak pisze "Super Express", stawki są bardzo zróżnicowane. Najmniej, bo od 10 do 50 zł, dają parafianie na wschodzie kraju. Trochę lepiej jest w centrum. Tu kapłan może liczyć na datek w wysokości od 50 do 100 zł. Najbardziej hojni zaś są mieszkańcy Dolnego Śląska (do 150 zł) oraz Kujaw (nawet do 200 zł).
W niektórych parafiach jest zakaz
Niektóre parafie zabraniają jednak księżom przyjmowanie kopert z pieniędzmi podczas tradycyjnej kolędy. Zakaz taki ogłosili w Małopolsce księża filipini. Pięć lat temu napisali nawet na swojej stronie, że „parafianie mogą się czuć niezręcznie, jeśli z racji sytuacji finansowej nie mogą wesprzeć parafii”.. Taki zakaz obowiązuje też od kilku lat w parafiach diecezji opolskiej. Również w Krakowie w ubiegłym roku jedna z parafii postanowiła, że podczas wizyty duszpasterskiej pieniądze nie będą zbierane.
Policja: dla absolwentów krótsze szkolenie podstawowe Kit roku 2010 wybrany! Żony zarabiają lepiej? Na razie w USA
38% nie chce dawać kopert
Zapytaliśmy internautów co myślą o zakazie dawania pieniędzy podczas wizyty duszpasterskiej. Zagłosowało 11594 osób, z których 38% poparło zakaz. Twierdzili oni, że można pomyśleć, że ksiądz odwiedza domy tylko po to, żeby otrzymać pieniądze.
Zaś 31% internautów powiedziało, że kto chce wesprzeć kościół i tak to zrobi, nie musi dawać pieniędzy podczas kolędy. Za to, 15% stwierdziło, że odgórny zakaz dawania kopert jest niepotrzebny, bo księża nie zmuszają do dawanie pieniędzy – kto chce, nie musi dać ofiary.
Nikt nie jest zmuszany do dawania ofiar
Odgórnego zakazu przyjmowania kopert podczas kolęd nie popiera 2% głosujących – ci, głosujący stwierdzili, że to tradycja, zaś 7% nie popiera zakazu, bo to parafianie utrzymują kościół, więc nie ma nic dziwnego w tym, że parafianie dają pieniądze księżom. Sprawa jest więc dyskusyjna i pewne jest to, że kto nie chce, nie musi dawać pieniędzy podczas wizyty duszpasterskiej.
Cele NAJCZESCIEJ CHARYTATYWNE?????? Smieszne Gościu coś mi się wydaje że Ty wlasnie Ksiedzem jesteś lub na głowie moherowy beret nosisz !!!! PRAWDA???
Kolego Matołku z 15:52, nie zauwazyles, ze to wklejony artykuł????
Ok Koziołku z 16:44 niech bedzie ale go chyba ksiądz albo moherowy berecik go dodał co?
Jakies to wszystko dziwne,ogolnie wszycy katolicy maja jedno prawo zasady itd,ale dlaczego np we Francji nie ma jakotakiej spowiedzi komunia jest podawana do reki i tylko w Polsce ksiadz chodzi po Koledzie,Niby wszyscy katolicy a jakos dzienie tu inaczej
Czyli tym w calej europie ksiadz po koledzie nie jest potrzebny i nie chodza kasieza a tylko u nas jest inaczej a jesli tylko u nas chodza to jak to wytlumacza jeli stwierdze ze tylko po kase
ok niech ksiadz chodzi po koledzie bo to stary obyczaj ale jesli chce i mam ochote dac na kościół to mogę iść i do kościoła zanieść. To wyglądałoby chyba ładniej a nie chodzenie po domach i zbiórka kasy
ja jestem po rozwodzie cywilnym i w świetle Kościoła, nie mam prawa nawet do spowiedzi,jestem wyklęty, chociaż BÓG nikogo nie odrzucał,to po kolędzie jestem ok.kasa jest bezwyznaniowa i ksiądz mnie nie ominie.
Nie musisz przecież dawać kasy. Wymyślasz sobie sztuczny problem..
nasz ksiądz nie wziął pieniędzy, musieliśmy go gonić na schodach, bo zostawił kopertę
Duszku, jak nie żyjesz w konkubinacie, to mozesz przystąpić do spowiedzi i komunii
