Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Chore dziecko brak apteki

Ilość postów: 17 | Odsłon: 761 | Najnowszy post
  • Chore dziecko brak apteki

    Moje rozgoryczenie sięga zenitu. Nagła choroba dziecka, zapalenie krtani, problemy z oddychaniem, lekarz przepisał inhalacje z sterydu którą trzeba szybko podać.... Najbliższa otwarta apteka w Starachowicach. Mijam bilbordy "tak dla samorządu" i pozdrawiam je środkowym palcem. Żenada.

    Gość_Kierowca
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Chore dziecko brak apteki

      Jeżeli dziecko ma problemy z oddychaniem to lekarz powinien dać skierowanie do szpitala. Poza tym takie inhalacje wykonają dziecku w szpitalu nawet jak pojedziesz bez skierowania bez problemu. Wiem, bo dwukrotnie byłem w identycznej sytuacji. Hmm.

      Gość_Tata
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Chore dziecko brak apteki

        Tatko, apteka powinna być czy nie?

        Gość_Kierowca
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Chore dziecko brak apteki

          Lepiej kasę która idzie na bratki i stokrotki wydać na dyżury w aptekach.

          Gość_Kierowca
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

          Odp.: Chore dziecko brak apteki

          Kierowca, ty z Perspektywy?

          Pytałeś lekarza o pomoc w szpitalu dla dziecka jak radzi 00:30 ?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Chore dziecko brak apteki

            Co wy piszecie za głupoty.Nie wiadomo jaka jest sytuacja,może dostał receptę w szpitalu z nocnej opieki i teraz nie może nigdzie wykupić leku.Moje dziecko ma astmę i mam w domu leki jak ma problem z oddychaniem a nie jeżdżę na SOR.Zawsze byl dyżur aptek,co się stało, że teraz nie ma? Powinien być i koniec ,w innych miastach może być a tu nie ma i ktoś to jeszcze tłumaczy.

            Gość_Ania
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Chore dziecko brak apteki

              Dyżury nocne miały to do siebie, że ludzie przychodzili po szczoteczki do zębów czy podpaski, albo było to 2 pacjentów na dyżur. Mało kto przychodził z recepta. Właścicielom aptek nie opłacało się trzymac tych nierentownych dyżurów. Do tego trzeba mieć obstawę w postaci magistrow farmacji, a Ci za darmo też stać nie będą. Jak widać wszystko kręci się wokół kasy.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Chore dziecko brak apteki

                No nie mów ,ze są tacy biedni...

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Chore dziecko brak apteki

                  Tu nie o biede chodzi, a o nie rentowność. Po prostu nie ma z tego zysku, więcej idzie na opłaty niż na korzyści. Żadna firma nie będzie pakowała się w coś co przynosi jej straty. To chyba logiczne. Więc powiat czy miasto ma mocny orzech do zgryzienia, muszą zaproponować takie warunki, by aptekom się to oplacało. Sam gościu też byś chyba za darmo nie chciał pracować, albo żadnych korzyści z tego nie miał

                  Tak jak napisałem - wszystko kręci się wokół kasy.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Chore dziecko brak apteki

      Pisz do Materka to ci przywiezie oszolomie

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Chore dziecko brak apteki

        A ja zawsze mam różne leki na różne ewentualności od 46 lat nigdy nie korzystałem z nocnej apteki.Jeśli sytuacja wymaga innej potrzeby wzywam pogotowie

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Chore dziecko brak apteki

          Gość_Kierowca
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Chore dziecko brak apteki

            Problem rozwiązała by apteka przyszpitalna czynna 24h/7.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

            Odp.: Chore dziecko brak apteki

            Co do "perspektywy". Pamięć mam dobrą i coś niecoś logiki w głowie. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Noł noł noł

            Gość_Kierowca
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Chore dziecko brak apteki

              Ludzie co wy wpisujecie, każdego może dopaść choroba wieczorem czy w nocy czy święta,jedzie się na pogotowie, dostaję receptę i co dalej....... najbliżej apteka nocna Starachowice, moim zdaniem powinna taka apteka być przy szpitalu

              Gość_Ola
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

              Odp.: Chore dziecko brak apteki

              Nadal nie rozumiem dlaczego w naszym mieście nie opłaca się otworzyć dyżurów nocnych a w innych to wszystko jest.

              Gość_Ania
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Chore dziecko brak apteki

                Bo mają za dużo pieniędzy właściciele, a misja niesienia pomocy chorym - ich nie obchodzi.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -