Osobą, która najwięcej mnie nauczyła jest p. Anna K. od języka angielskiego. Idąc do liceum miałam ogromne problemy z tym przedmiotem. Nie rozumiałam, a tym bardziej nie rozróżniałam czasów, posiadałam niski zasób słownictwa, nie potrafiłam napisac nawet krótkiego tekstu, jak notatka... Na maturze miałam pisac egzamin rozszerzony z tego języka, jednak zrezygnowałam. Zabrakło mi odwagi. Teraz żałuję, bo wiem że z pewnością podołałabym temu zadaniu. Obecnie nie mam problemów z pisaniem, czytaniem, czy mówieniem w języku angielskim. Jest to nauczyciel, który POTRAFI przekazac swoja wiedzę.
Nie ma co porównywać szkoły technicznej, jaką jest THM z LO. THM bierze udział i owszem odnosi sukcesy w zupełnie innych olimpiadach niż licea.
Dlatego, między innymi szkoły techniczne są windowane w rankingach.
Pani Bożenka T. jest naszym aniołem :)
Ranking jest tworzony w oparciu o ilość olimpijczyków, wyniki matur oraz ilość absolwentów zakwalifikowanych na pierwszy semestr studiów.
o a ona przypadkiem nie jest w ciąży bo ta informacja krąży i już kilka razy słychać było że jednak jest. Ale do zweryfikowania...
kto gdzie jak kiedy???w ciąży??????? o rety będę wujkiem!!!!!!!!
Studzieżba to moja ciocia i ona uczy w chreptowiczu :)
ej nauczyciele weźcie się przestańcie tak lansować ostatnio zauważyłem jak wszedłem do pewnej sali że tak jedna osoba tworzy wątki na forum jak już co robicie to przynajmniej z głową bo strategami to wy nie będziecie a jak tak bardzo wam zależy na tym żeby wiedzieć kto godny chwały a kto wręcz kija to zróbcie jakąś ankietę wśród uczniów a nie będziemy się na forum dochodzić to śmieszne, przecież wy się tu z pewnością sami wychwalacie a nielubianych kolegów z pracy krytykujecie nawzajem dziecinada......
daj spokój kto tam jest fajny?!!!!!!!!!!!!!
daj spokój tam jest czarny humor
chami są wśród grona p. Co niektórzy to ostro przeginają i jaka ta młodzież ma potem być? Ale zaznaczam, że nie wszyscy ale większość
nie lubię nauczycieli z chreptusa to są cwaniaki kute na cztery nogi uwaga!
Nie polecam , niestety poziom podejścia do ucznia ,,starej" kadry to jakaś porażka , przyczyniająca się do powstawania depresji i niskiej samooceny uczniów , wysoka zdawalność matur nie jest wynikiem działań szkoły ale tym ,że wszyscy chodzą na korepetycje , ot taka prawda . Oczywiście są tam wspaniali pedagodzy , niestety są w mniejszości i zapewne nikt ich do słowa nie dopuszcza...
