Wysoki poziom w Chreptowiczu to był kilkanaście lat temu a nie teraz.
Mat Fiz kiedyś dobry, chodziłem, ale parę lat temu, nie wiem kto został z kadry, Drzazga i Studzieżba klasa sama w sobie :)
Fakt z Chreptowicza dostał się w zeszłym roku na medycynę 1 chłopak, z mat-fiz.Taka jest prawda, nic dodać , nic ująć
W ubiegłym roku z Broniewskiego na studia prawnicze dostało się 11 osób, na logopedię 4 osoby, na lingwistykę 10 osób, na medycynę niepłatną 11 osób. A jakimi osiągnięciami może pochwalić się Chreptowicz?
Chodzę na mat fiz do Chreptowicza i jest super. Uczyć trzeba się sporo, ale nauczyciele przynajmniej jak dla mnie są bardzo wyrozumiali. Atmosfera świetna ;) Nauczyciele też są super, spodziewałam się że będą bardziej surowi. Jednak wszyscy okazali się bardzo mili ale wymagający. Każdy w klasie przykłada się do nauki, widać że wszystkim u nas zależy na dobrych ocenach. Każdy przedmiot jest nauczany na wysokim poziomie, wiem jak to brzmi ale NAPRAWDĘ tak jest. Sama się zdziwiłam po pierwszym półroczu jak pokochałam tą szkołę!
Nastaw się na korepetycje tam jest to standardem. Mat fiz ok reszta masakra bo sa przydzielani słabsi nauczyciele
p. Drzazga, powszechnie uwielbiana ;)
Jeszcze dodam, że co do tych plotek o 'wyścigu szczurów' w chreptusie to niestety trochę prawda jest. Na mat fizie wprawdzie nie jest to AŻ tak widoczne jak np na biol chemach, ale mimo wszystko widać rywalizację. Wszyscy są kulturalni, mili i zawsze da się z każdym pogadać ale na podpowiedź na klasówce nie ma co liczyć. Każdy kombinuje jak się da żeby podwyższyć sobie oceny. Nie wiem czy w innych liceach też tak jest, że po półroczu wywieszają na korytarzu 'ranking klas' jeśli chodzi o średnią ocen. I nasza wychowawczyni mówi że musimy poprawić średnią, a mamy coś ok.4,5. Presja jest duża, bo każdy chce żeby jego klasa była najlepsza i powtarzają nam że od nas zależy ranking szkoły, czyli % na maturach. Średnia 4,0 to już jest porażka w naszej klasie. Na tle Ostrowca to dobra średnia, na tle naszej szkoły bardzo zła, więc każdy musi się starać. Jeśli chodzi o mnie to ta 'rywalizacja' mi się podoba, bo mam motywację do dalszej nauki, dodatkowej pracy i poszerzania zainteresowań. Mat-fiz polecam bardzo :D Co do innych kierunków, to wiem że na mat-geo też jest fajnie, a biol-chemy no to tam już jest ciężko bardzo z tego co wiem od koleżanki no i wyścig szczurów na całego.
W Bronku najlepsza jest matma.
Nie polecam , niestety poziom podejścia do ucznia ,,starej" kadry to jakaś porażka , przyczyniająca się do powstawania depresji i niskiej samooceny uczniów , wysoka zdawalność matur nie jest wynikiem działań szkoły ale tym ,że wszyscy chodzą na korepetycje , ot taka prawda . Oczywiście są tam wspaniali pedagodzy , niestety są w mniejszości i zapewne nikt ich do słowa nie dopuszcza...
A co tam za waly z maturami kiedys byly
Jak chcesz zdenerwować nauczycielkę od polskiego to powiedz - psze pani za szybko wczoraj doszłem xd
Sprawdź sobie wyniki egzaminów, matur w Konarskim. To mówi samo za siebie.
To nie szkoła dla żadnych "bananów".
Są w czołówce.
Tylko trzeba chcieć to sprawdzić, a nie pisać kłamliwe bzdury.
Żeby dostać się na renomowane studia trzeba uczyć się w szkole i na korepetycjach. Po Chreptowiczu tak jest.
Pan Studziezba i Dorota Drzazga na profilu matfiz sama klasa w sobie jezeli ktos nie jest w stanie pojac co to znaczy dyscyplina powinien udac sie do przytulka pod nazwa ,,Samochodowka" tam gdzie panuje busz kiła i mogiła nie mam żadnych zastrzeżeń oprócz kilku nauczycieli z przedmiotow nie z rozszerzenia wg ktorych ich przedmiot jest najwazniejszy co jest totalnym bezsenownym zabiegiem wynikajacym z ich niedowartosciowania zyciowego
A jak Staszic ?
zgadzam się w pełni. nie posyłajcie tam dzieci bo im po tej szkole psycha siada mocno...