Czesc:)
Na pewno jest taki film komediowy lub serial, który spodobał Ci się (poza wymienionymi poniżej). Napisz proszę tytuł i literkę grupy, do której zaliczyłbyś ten film lub serial:)
Grupa A. Szaleńcy, Ciacho, Jak pozbyć się cellulitu, Weekend, Ludzie Chudego
Grupa B. Och Karol, Wojna żeńsko - męska, Lejdis, Nigdy w życiu, 39 i pół
A po co Ci ta ankieta?
Chciałabym coś obejrzeć, a nie mam pomysłu:) Moda na sukces to thiller, a ja się boję;)
Wybacz, ale zarówno grupa A i B to strasznie kaszaniaste polskie pseudokomedyjki.
Mnie nie bawią Miś, Rejs i Seksmisja. Mam prawo do swojego kaszaniastego gustu:)
Jak masz prawo do swojego kasztaniastego gustu to po co pytasz innych o zdanie. Naprawdę Ci się nudzi i wymyślasz.
Pytam innych o zdanie, ponieważ w trakcie, gdy większość z tych filmów była wyświetlana w naszym kinie, sala pękała w szwach. Liczę więc na zdanie tych, co te filmy widzieli. Nie prosiłam o oceny tych filmów, ani tego, czy wątek jest mądry, czy nie. Myślę, że podobny komentarz znaczenie lepiej pasowałby do tych wątków, które na niego zasługują odrobinę bardziej niż mój.
Te dwie wymienione przeze mnie grupy filmów różnią się od siebie. Każdy z nich powstał z rąk osób wykształconych i każda z tych osób miała coś innego do powiedzenia. Wyprodukowano je dla ludzi.
Poważnie te filmy mają coś do powiedzenie?
Porządny polski film to Mocny człowiek, albo Wiosna Panie Sierżancie.
Poważnie, bo każdy człowiek ma coś do powiedzenia i na całe szczęście nie jest to wyłącznie porządne i mądre.
Grupa N: Galerianki, Sala samobójców - dają do myślenia
Grupa C: Efekt Motyla, Incepcja - ryją głowę
Jeśli lubisz polskie seriale komediowe: Usta Usta
Kilka osób ze znajomych widziało Czarnego Łabędzia i są zachwyceni. Nie mam ochoty ani na ten film, ani na ten o królu, bo są oscarowe. Czytałam wypowiedź P. Tomasza Raczka, że na uwagę zasługiwał inny, Prawdziwe męstwo, ale nie został doceniony. Ciekawa natomiast jestem Czarnego Czwartku, na który zamierzam się wybrać.
two and a half men, how i met your mother, californication, scrubs, modern family, family guy.
HIMIM już mi się znudził. Od 4 serii leci na łeb i szyje. I seria i II rewelacyjne.
Californication zawsze był miałki i cały ten ogier H.M...bleee