Czy lepiej mieć mądre małe państwo z ludźmi mądrymi czy duże głupie państwo z większością ludzi mniej mądrych?
zaznaczam od razu, że tutaj nie chodzi o Pis, Po, KO, KE, LGBT, USB, QWERTY i i inne chamskie ideologie, a tylko myśl przewodnią. Czy warto wspierać rozwój czy warto wspierać byt dla bytu
PS> tylko mądre odpowiedzi proszę, bez trolli typu Felicita i innych nawiedzonych typu "pis to kradnie mniej, PO więcej... za tej, a tamtej partii żyło się lepiej.." etc.
Wątek nie dotyczy płytkich myśli, a głębokich, więc proszę ludzi nie czujących się na siłach oraz tych wszystko wiedzących (i nie potrafiących spojrzeć na pewne zależności z ogólnej perspektywy) o nie wypowiadanie się. Każde wtrącenie się ze swoją racją, która nie jest konstruktywna powoduje tylko świadectwo małości.. także uszanujcie to, że są ludzie, którzy chcą podyskutować na poziomie.
Czy autor wątku dał świadectwo swojej "małości" ?
Po co ?
Kolejny wątek w stylu PIERDOLICIE HIPOLICIE i nic nie wnoszący do sztuki, jak mówią znani aktorzy.
No i mamy pierwszych dwóch gamoni, którzy mają problem z rozumieniem tekstu pisanego.
Stary numer,nie jestem za nikim ale dla przykładu walne w PiS i katolików.Żenada.
Wróbel ma dwie nogi, przeważnie lewą.
Rzeczywiście, autor dal przykład "małości".
Tylko dlaczego uparcie brnie w to dalej ?
Określeniem "gamoń" tytułowano go w szkole ?
Wielkość Państwa nie ma tu żadnego znaczenia. Duże Państwo ma procentowo mniej więcej tyle samo "mądrych" obywateli (w rozumieniu autora wątku) co małe. Bardzo wiele przykładów ze świata potwierdza tą prawdę. Przykłady duzych Państw, które wspaniale rozwinęły się i wciąż się rozwijają to:USA,Niemcy, Francja Wielka Brytania. Także z drugiej strony można podać małe państwa, które sobie nie radzą: Nikaragua, Moldawia, Gabon, Albania. Tak, że założycielu wątku próbuj napisać coś o czym masz pojęcie, jesteś to w stanie rozumieć, mówiąc prościej wątek mniej wydumany.
Strzelił z grubej rury kapiszonem. Ale został ładnie rozłożony, bezszelestnie.
Osobiście jestem za mniejszą ilością, ale lepszej jakości. Większe sumy powinni iść na naukę, badania i technologię. Jest to jedyna droga do przestania być montownią Europy. Szczególnie z tego względu, że robotyzacja jest już na takim poziomie, że z dnia na dzień może wejść w nowe dziedziny gospodarki i większość ludzi niemądrych przestanie być użyteczna. Dlatego uważam, że mniejszy mądry naród żyjący w dostatku wybijającym się na tle innych państw jest tą drogą, która należy obrać. Jeśli przyjmiemy podstępnie pytanie "mądre małe państwo"; "duże głupie państwo" gdzie ilością będzie procent ludzi mających znaczenie i będących cenionych ponad średnią na święcie, to tak. Jak widać nawet i po komentarzach tutaj, mamy teraz duże głupie państwo z tendencją do tworzenie silni dla jeszcze większego niemądrego. Poziom nauki spada, a niedługo dojdzie do tego, że nie będzie mądrych, aby zaspokoić oczekiwane i wydumane żądania głupich. Niestety barwy przyszłości nie są zbyt ciekawe, bo żadna z poprzednich, teraźniejszych i przyszłych na horyzoncie władz polskich, nie jest w stanie spojrzeć abstrakcyjne na pewne sprawy. Zresztą, cóż tutaj polemizować, Polska tylko raz czy dwa w całej historii miała kierunek do bycia czymś więcej niż biednym rolniczym krajem. Być może to tzw. syndrom Polaka nie daje możliwości osiągnięcia czegoś więcej niż popychadłem innych. Dosyć ciekawym natomiast jest sposób radzenia sobie z teraźniejszością i mydlenia sobie oczu, że nie jesteśmy czymś słabym, poprzez wspominanie tych lat i wieków gdzie był przebłysk czegoś większego niż "nażreć się". Obserwuje te powyższe wypowiedzi i mogę stwierdzić, że nikt nie zrozumiał tematu. To jest właśnie świadectwo tego co nasze czeka w przyszłości. Niestety, są prawdy, których zakrzywić się nie da. Tutaj tą prawdą jest budowana teraźniejszość, która lada moment przerodzi się w przyszłość tego samego poziomu.
Te wszystkie ataki próbujące udowodnić, że ktoś nie ma pojęcia o czymś czego sam nie rozumie są dosyć ciekawym zjawiskiem socjologii i jak widać tuziny ludzi mądrych nie myliło się w diagnozie percepcji ludzi niemądrych.
Także dalsza dyskusja tutaj nie ma sensu, bo żeby dyskutować trzeba mieć rozmówcę równego lub mądrzejszego.
Pozdrawiam
Moim zdaniem , bardzo wiele zalezy od tak brzydko nazywanych zasobow ludzkich . Z tymi zasobami na przestrzeni wiekow istnienia Polski , bywalo roznie , czesto zle . Ciagle najazdy wrogich panstw , zabory ,wojny , niestety oslabily kraj , nie tylko marerialnie ale przede wszystkim intelektualnie . Gruzy mozna odbudowac, jesli jest na tyle madrych ludzi , ktorzy odpowiednio ukierunkowujac potrzeby kraju , tak zadzialaja , by materialnie i intelektualnie odbudowac potencjal panstwa . . Ktos kiedys powiedzial - byt ksztaltuje swiadomosc . Mysle, ze jest w tym wiele racji Niestety madrosc narodu buduje sie bardzo wiele lat , a zniszczyc mozna w bardzo krotkim czasie . Moze to zabrzmi troche obrazoburczo , ale wrona nie urodzi orla , a orlow w naszym kraju, niszczyli i obcy i swoi po rowno ., liczac na dorazne oraz dalekosiezne korzysci . Czyli mozna rzec - panstwo jest wielkie madroscia swojego narodu !
Jedno pytanie Vitay, ale najpierw takie spostrzeżenie. Zdaje się, że żyjesz przeszłością. Ogłupianie narodu w ramach struktur państwowych przez niszczenie kultury, tj. niszczenie sztuki, nauki, moralności, filozofii i religii ( jako składowych kultury) to było, ale za poprzednich rządów. To wówczas nastąpił spektakularny upadek ww. sfer, w jakich funkcjonuje człowiek. Teraz zaś ten niekorzystny trend jest odwracany dzięki rządowi PiS. Wracamy na szczyt, toteż nie musisz więc już tak martwić się głupotą innych i możesz skupić się raczej tu na sobie.
Co prawda, w terenie bywa z tą kulturą/antykulturą różnie...zależy od dzierżących władzę (tu słowo hasło/klucz: "Browar kultury").
Zanim zaczniesz, być może, polemizować na temat tak pojętej kultury, radzę dobrze sprawdzić gdzie trzeba, co ona obejmuje...jakie pola/sfery działalności ludzkiej. Ponieważ jednak piszesz o "głupim państwie", wskaż może kilka przykładów na potwierdzenie, że na drodze prawnej, podejmowane są przez przedstawicieli władzy państwowej antykulturalne działania.
Aha...na wszczepienie antypaństwowych idei tzw. "małych ojczyzn" ( podsycanych przez niektóre, antypolskie samorządy) chyba nie liczysz, pisząc to co piszesz ? :))
Jeśli uważasz wpisy Felice123 za trollowanie to gratuluję poczucia humor. Nie sądzę aby rozwinęła Ci się tu normalna dyskusja, skoro już na wstępie skreślasz inteligentnych ludzi, którzy mogliby ten temat rozwinąć i pociągnąć w odpowiednim kierunku. Życzę zatem powodzenia.