Chyba ciemniak odpłynął. Za dużo leków? Za mocne? Za słabe?
A niech się porównuje. Kij z tym. Niech jego znajomi cierpią :D
"Sokratesa też nie popierali :)"
Gdzie porównanie? :)
Sokratesie no nie popierali. Podobno lepiej przytakiwać i nie denerwować pacjenta ciemniaka :)
Sokratesa też nie popierali, dlatego zginął
Ha ha ha ciemniak pozazdrościł ojcu Prometeuszowi z Torunia i samozwańczo został Sokratesem. Ciekawe ile procentów wprowadził do organizmu zanim na to wpadł? To już jest delirium tremens w ostatnim stadium:):):)