Z jednej strony budząca się do życia przyroda: śpiewające i zakładające gniazda ptaki, budzące się po zimowym letargu drobne zwierzęta, zieleniąca się trawa – z drugiej, koparki, ciężarówki i ładowarki rozjeżdżające tereny zielone – tak wygląda aktualnie krajobraz Łąk Denkowskich w Ostrowcu Św. Z miejsca, które wielu ostrowczan pamięta ze spacerów, niewiele pozostało. „Najpierw traktowane jak nielegalne wysypisko śmieci, dziś rozjeżdżane”, „Na Łąki Denkowskie żal patrzeć”, „Ostrowiec jest ekologiczny, bo na przystankach wiszą plakaty ekologiczne, na więcej miasta nie stać” – to tylko niektóre z komentarzy ostrowczan. To właśnie tam gmina buduje nowy łącznik ulic Furmańskiej i Leona Chrzanowskiego. Prace idą pełną parą. Koszt inwestycji to 16 878 000 zł.
Niestety, tam już nie śpiewają, jak jeszcze rok temu ptaki. Wszystko zamarło. Łąki przysypywane grubą warstwa iłu, gliny. Gdzie są te "służby" ochrony przyrody !!!
Tak wygląda współczesne ekologiczne barbarzyństwo.
Serce boli jak się na to patrzy.
Jak zwykle jeden portal zainteresował się tą sprawa. Reszta tylko służalczo przyklaskuje "inwestycjom".
Myślę, że raczej ciężko wybudować drogę przy pomocy taczek i łopat. Ci, krytykujący tą inwestycję chcieliby aby w XXI wieku zamiast infrastruktury rosła Puszcza Świętokrzyska. Mamy stosunkowo dużo terenów zielonych na obrzeżach miasta, gdzie można zdrowo i przyjemnie spędzać wolny czas.
Ty nic nie rozumiesz gościu 09:51, albo piszesz w ten sposób dla odwrócenia uwagi od istoty rzeczy.
Mamy też 50 hektarów zakupionych pod ... inwestycje przez pana prezydenta, gdzie las rośnie i długo jeszcze bedzie rósł. A tymczasem trzeba zniszczy w sercu miasta taka perełke przyrodniczą, która miała być wpisana na listę Natura 2000. Miała, ale silniejsze były wpływy inne.
Niedlugo przez ptaszki i inne nic niemożna by wybudowac zrobić itd.maja malo miejsca gdzie indziej? pelno łak ,lasow itd itp!!!
Jak tak sądzicie to czemu mieszkacie w blokach domach a nie namiotach czy szalasach?przeciez zeby to wybudowac tez musieli taka przyrode i takie miejsca zniszczyć...
Nic mądrego, jak na te 4 jedynki nie napisałeś. Obraz myślenia ludzi ubogich w intelekt.
11:12 ty chociaz masz trzy i jedną pałę bogaty w intelekt mądralo ...
09:57 Jeżeli nielegalne wysypisko śmieci nazywasz perełką to gratuluję. Takie perełki Natura 2000 to tylko w Ostrowcu.
Tak masz rację,musieli to zniszczyć. Tylko,że w tamtych latach świadomość ekologiczna społeczeństwa była na poziomie zerowym powtarzam zerowym. Teraz jest trochę lepiej ale długa droga jeszcze przed nami. Niestety dbanie o przyrodę nie ogranicza się do sadzenie bratków na rynku i drzew w doniczkach czy robieniem projektów typu ,,drugie życie drzewa'' jak to miało miejsce w Parku Miejskim.
Czy ta droga jest potrzebna?Zdaniem inwestorów i urzędników jest ale zapewne tę kwotę można by wykorzystać na stworzenie miejsc pracy. Ale pewnych spraw nie przeskoczymy. Jest droga-nie ma terenów zielonych na których rozwijał się i żył fajny ekosystem.
Faraonie, według Ciebie to droga może być budowana tylko przez podwórka, pola uprawne i tereny przemysłowe a kwiaty i drzewa na rynku nie mają miejsca bo beton i granit to też pewnie "fajny ekosystem".
Gościu 11:29 ta perełka w okresie kilku ostatnich lat stała się wysypiskiem śmieci.
A'propos Rynku; potwornie smutny widok tego drzewka, nie dawno postawionego i uwięzionego w donicy po środku kamiennej płyty.
To trzeba mieć poczucie estetyki !
A Rynek tak Ci się podoba,że tak zapytam z ciekawości?
Obraz biegnącej latem małej sarenki wzdłuż strumyka na Łąkach Denkowskich o zachodzie słońca pozostanie zawsze w mojej pamięci.