Wiara to wiara a prawo to prawo. Weź to wreszcie rozgranicz.
To dwie zupełnie inne sfery.
Napisz jej, że Sąd Boski to nie Sąd Rejonowy. Tak powinno trafić.
Oczywiście, wszak SR to I instancja, a Sąd Boski- ostatnia. Tu kasacja nie przysługuje, bo nie ma nadrzędnej - nad Bogiem - instancji. Taki jednak SR pomóc może błądzącemu wejść na dobrą drogę...oczywiście po odbyciu kary...na prostą drogę, a prostymi drogami osiąga się królestwo niebieskie ( nie mylić z drogami łatwymi). :))
Wikipedia - WSZAK, rodzaj męski wszy ludzkiej gnieżdżącej się we włosach, wszy łonowej i wszy odzieżowej.
Wiara prowadzi do prawdy...właśnie przez prawo.
To ty miałaś problem z rozgraniczeniem, bo rozgraniczać próbowałaś prawo od prawdy i to z jednego powodu. Jesteś kłamcą, który pomawia nie wiedząc gdzie leży prawda. :))
Żegnam.
Widzę, że trzeba wprowadzić i trzecie rozróżnienie. Wiara, prawo, ślepy fanatyzm.
Jesteś pewna, że to miało być do mnie?
Lepszego Prezydenta jak Andrzeja Dudy nie było 3 języki obce zna biegle mają wielki szacunek do niego na zachodzie kreatywny,Kwaśniewski alkohol nadużywał z ruskimi się dogadywał,Komorowski prosty gajowy uczył Prezydenta Obamę jak bigos gotować i żonę wychować u Japończyków w sejmie na krzesła stawał i Szoguna udawał ale wam ciemniaki się wdaje że może Błońska się nadaje zamiast Polaków mówi Poloków nawet jak z tromtera czyta,i taka jest wasza Pokodziarska świta.My Polacy Prezydenta Dudę szanujemy i na II kadencję go wybierzemy
Czarny, czasem jak go słyszę, to mam wrażenie, że mówi wszystkimi trzema językami na raz, a szczególnie, gdy nie wiadomo dlaczego krzyczy na ludzi. PROMPTERA, nie tromtera, ale skąd możesz to wiedzieć, jak ty czytasz tylko forum Ostrowiec.
I stosuje ten oklepany system powtórzeń. Słabych ma speców od przemówień.
Wszyscy mówcy PIS przemawiają stylem kazań kościelnych polegającym na powtarzaniu tych samych fraz kilka razy np: zebraliśmy się tutaj, aby dać wyraz poparcia dla obecnej władzy. Zebraliśmy się tutaj, aby dać wyraz poparcia dla obecnej władzy i osobiście o tym zaświadczyć. Osobiście zaświadczyć i poprzeć nasz rząd. Ostatnie zdanie wypowiadane jest krzykiem.Tak to mniej więcej wygląda przy każdym wystąpieniu. Najczęściej nic z tych przemówień nie wynika. Chyba, że prezydent walnie jakiś dowcip lub anegdotę i wtedy jest ogólna konsternacja.A można było skorzystać z "tromtera" jak mówi czarny z pogardą.
Felice skąd Ty masz czas na ciagle siedzenie na forum . Pewnie jeszcze świadczenia bierzesz od państwa