ty mnie zasmucasz, jestes jak dziecko, nie uwazam, zeby moj zakopany pod brzozkami pies byl pokrzywdzony z tego powodu, opanuj sie, albo otworz grob dziadka i wrzuc tam romana, bedzie hepi, mor hepi
dzieckiem dawno juz nie jestem ...dziadek na szczescie jeszcze zyje ale przykro mi ze tak traktujecie swoje zwierzaki ...jak nie pod jabłonka to gzies w lesie ...czy te zwierzaki nic naprawde dla was nie znaczyły?
zeby nie było... ja absolutnie rozdzielam pochwek ludzi a zwierzat darzyłam tylko do tego ze człowiek przywiazuje sie do zwierzaka ...napewno nie porownuje pochowanie człowieka do zwierzecia tylko pytałam gdzie to zobic?
miala miala i ma i kocha zwierzeta, ale nie lubi przesady
stale miejsce pochowku dla zwierzat to NIE przesada.chyba ze w ostrowcu.
jak powstanie tekie miejsce to bedzie zaraz krzyzyk, sw pamieci kotek, piesek, to zenada, powinna byc spalarnia, jak w duzych miastach
no coz pytanie zrobiło swoja droge zapetlenia ze teraz to juz nie wiadomo co zrobic po smierci ukochanego pupila .... czy ktos ogladał samych swoich czy tam ta druga czsc??tam był cmentarz dla zwierzat..... humanitarne co ...tego bym sobie zyczyła bo mam jeszcze romka i leonarda ..... pies czy inne zwierze kocha bardziej niz człowiek a jak sie kocha to kocha do konca....
chyba w 3 czesci jak polecieli do Ameryki i sie za leb zlapali ze taka glupota tam jest
byli wiesniakami zacofanymi co nie zmienia faktu ze to jest glupota a kto ma placic za miejsce na cmentarzu? Nie wiem co ile lat trzeba placic za miejsce na zwyklym cmentarzu dla ludzi chyba po 20 latach przynajmniej tak mojej rodzinie przyszlo. A watpie ze po tych 20 latach ktos bedzie plakal za swibnka morska lub patyczakiem Głupota!
dokladnie, dla mnie to tez miejsce pochowku-dostajesz urne albo i nie, w zaleznosci od zyczeniai placisz slono za to.za zwierze jestes odpowiedzialana od poczatku do konca , za zarcie,wystarczajaca ilosc spacerow, szczepionki, wychowanie , skutki zlego wychowania, podatki, chip, smycz, kupy, opieka- gdy wyjezdzasz , choroby i az do konca, nawet niech to bedzie spalenie zwlok.godnie pozegnac zwloki zwierzka ktorego tulilo sie latami, dzielilo sie z nim lozko i znalo sie kazdy wyprysk na jego ryju.po prostu niektorzy potrzebuja to dla wlasnego sumienia.czy to PRZESADA?
tak! to przesadza nie wiem co wy bedziecie robic po smierci czlowieka byle by najpiekniejszy pomnik na cmentarzu postawic byle lepszy od tego obok
jest napisane "po smierci czlowieka" czyli bylo odniesienie do "po smierci czlowieka" a nie do cmentarza dla zwierzat bo jak ktos sobie nie umie poradzic ze zwierzeciem zrobi komedie po smierci czlowieka
mowimy o miejscu spalania zwlok, albo o miejscu gdzie mozesz zakopac pupila np za oplata.wiem ze w okolicach warszawy jest cos takiego.
w innych miastach niekoniecznie w polsce tez tak funkcjonuje , sa okreslone firmy ktore sie tym zajmuja, tzn spelniaja zyczenia klienta czyli czy ma byc z przesada czy bez tzn po prostu cos z tym cialem trzeba zrobic , prawda?czy ktos mieszkajcy w berlinie, londynie czy barcelonie bedzie jechal do lasu?czy prosil sasiada o uzyczenie ogrodka?
w sumie zalozyciel watku wybiegl problemem naprzod na kilka lat,osobiscie ciesze sie ze sa ludzie ktorzy moralnie maja problem z zakopaniem zwlok swojego ukochanego zwierzecia gdzies w lesie.
pomnik jest wazniejszy niz pamiec od bliskiej osoby? wiecie co .... niema w was krzty czułosci i miłosci ...dlaczego teraz ludzie pozbawieni sa jakich kolwiek emocij w sobie? nawet jezeli to ma tyczyc sie zwierzat.... poki zyjesz moj ty najpieknieszy loenardzie i jestes jedynym stworzeniem co witasz mnie przez 20 min po przyjsciu z pracy do domu to stwierdzam ze zwierze jast najoddansze swojemu włascicielowi niz zona czy maz ...przez 24 h nie wspomne o dzieciach chychajacycz na 5 zeta dziennie
no wlasnie pamiec jest wazniejsza od pomnika czy tam gdzie kto jest pochowany! sama sobie przeczycz albo nic nie rozumiesz co stukasz w te klawisze. Pieknie porownanie zwierzat do ludzi i dzieci czychajacych na 5 zl dajmy jeszcze prawa glosu w wyborach 2 miski sie z karma postawi i ktora wybiora to bedzie oddany glos. Coooo za ludzie zwierze madrzejsze od ludzi
poki co mam szczesliwa ( jeszcze) rodzine ..nie mam zamiaru umoralniac nikogo czy po smierci kogos z rodziny zwierze jest wazniejsze ...dla niektorych napewno nie ,ale to tylko teoria ..napewno nie raz zastanawialiscie sie nad smiercia ludzka ;;;po czy dusza gdzies tam płynie ale to moie mysli , mnie nie jest to oceniac ..ja tez straciłam bliskich . chodziło o to gdzie pochowac kochane zwierze ? a tu nagle takie halllo soie zrobiło....