Ja jestem z kobieta po tzw przejsciach juz 20 lat .Ja tez bylem po przejsciach , ona miala dziecko z pierwszego malzenstwa ,i mamy tez wspolne jedno .Slub wzielismy po 8 latach bycia ze soba .I co ,mozna ? Mozna byc szczesliwym.
Ja jestem po rozwodzie i mam dwójkę dzieci spotkałam faceta był ślub mamy z tego małżeństwa 3 dzieci myślałam że mnie, nas kocha ale on chyba znalazł siłę roboczą ma krowy mleczne a że mną nie rozmawia tylko z rodzicami z nimi planuje wszystko mam tego dość mnie tylko widzi i jest miły jak chce seksu
Który facet będzie wychowywał dziecko i utrzymywał matkę która zmieniała facetów po rozwodzie co 6 miesięcy inny.Chyba jakiś zakochany lub głupi.
Zaczynanie zwiazkutz kobietą z dzieckiem to jak zaczynanie gry od czyiś save'ow. Normalny facet nie będzie wchodził w takie związki. No chyba, że sam jest po przejściach z dzieckiem, albo jest tak nieatrakcyjny, że to jego jedyna szansa na jakiekolwiek związek.
Są I kawalerowie z matką z dzieckiem i nawet biorą ślub
Ich sprawa, czy chcą być bankomatami. Prawdziwy facet nigdy na coś takiego nie pójdzie.
No a co myślałaś 22:58. Obcy chłop nie będzie ojcem dla Twoich dzieci. Rozwód to głupota i egoizm. Związek się naprawia, pracuje nad nim a nie szuka następnego, licząc że będzie lepiej. Nie, nie będzie bo to pójście na łatwiznę.
Związek to nie rzecz i się nie naprawia.Zwiazej to relacja dwojga ludzi..Naprawiaj sobie czyjeś zdrady , przemocowosc czy nałogi. A w drugim związku może być lepiej.
Nie dla mamusiek co wrabiają faceta w alimenty.
Jeśli był taki zły to gdzie miała oczy? Beachplease
Później rób na cudzego bombelka.
Ojciec jest ten co zrobił i nikt inny. To takie babskie bajanie że może być inaczej.
Oj mylisz się 16:01. Mało jeszcze wiesz w takim razie i dlatego popełniasz błędy.
Sranie w banie prędzej czy później i tak się jedno czy drugie ogląda za innymi. A madki tylko szukają sponsora na swoje bachory.
Ja mam duży szacunek do kobiet i mężczyzn, którzy kochają czyjeś dzieci i wychowują je jak swoje.
Masz bardzo złe doświadczenia 21:19. Tylko współczuć.
12:01 a dlaczego współczuć? To że ex była gościnna w kroku dla innych i zwykła blachara na kasę. Raczej współczuć kolejnych naiwnych których wycycka na kasę.
Każdy popełnia błędy.Pilnuj swoich, nie wytykaj ich innym.Czesto ludzie którzy żyją w toksycznym związku tak sobie tłumacza swoją sytuację, że dla dzieci, że trzeba ratować rodzinę i inne tam takie.Zycie często weryfikuje nawet najbardziej pewnych swego...
Byłem chwilę w związku ze "starą panną" -to była koszmarna katastrofa, wolę kobietę z dzieckiem niż takiego dziwoląga
A ja już właśnie że starą panną jak to piszesz jestem w szczęśliwym związku już ponad 30 lat.
Dziwolągi powinny trzymać się razem ;)