nie ma przymusu jedzenia-co dziś na michę bo mam nockę
czwartek- ogórkowa+kiełbasa a potem ryba
ja pierdziele ale post... masakra... a w imię czego ktoś wam jedzenie w pracy daje? nie podoba Ci się to zmień robotę chłopie a nie narzekaj bo słabo się robi
Wątek pomógł, muszę pochwalić, jakość jedzenia się poprawiła. Ludzie nikt nie oczekuje nie wiadomo jakichś rarytasów po prostu jakość jedzenia się drastycznie pogorszyła i jak Hiszpan ma płacić za mnie pieniądze a firma chce się dorobić kokosów dając byle co to ja chcę mieć możliwość zrezygnowania z jedzenia bo czuję się ja oszukany a właścicielowi huty wszystko jedno
Ryż i pierś brzmi ciekawie, natomiast czerwony i do tego zapiekanka, bardzo ciekawe (dziwne) połączenie.
to nie ma brzmieć i być ciekawym- widać ze gość spoza huty
wtorek - fantazja drobiowa
środa - ryba
czwartek- mielony+kapusta
piątek - żurek
Poniedziałek- bigos
Wtorek -gołąbek
Środa -grochówka
Czwartek -sztuka mięsa+ziemniaki
Piątek -ryba po grecku
Pierwsze ostrzeżenie dla karmiących nas!
Za te gluty imitujące rybę!!
Czy wy w ogóle próbujecie tego co przywozicie?!?!
Jutro na michę będą po dwa patataje a komu będzie mało to jeszcze dostanie po ryju