30 lat pracowałem na WOMie, na KZ 1629,KZ 1663 i na 1A670. Wyjechałem za lepszą robotą do syna, gdy kierownikiem był "Gruby" za Śląska. Teraz z emeryturą wróciłem do O-ca i patrzę z okna na hutę. Co tam na WOMie: czy ktoś za starej gwardii jeszcze został na maszynach? czy w dozorze to już sama młodzież, czy pracuje jeszcze ktoś z moich lat(Ziętal, Skit, Jankiewicz). Kto teraz szefuje, bo podobno Damian, Erwin, Michał i inni młodzi odeszli? Czy już jest normalnie i wszyscy są pod Womem, czy nadal "bujają" ludzi w spółkach(Hutnik, Hutmar, sprzątaczki). I czy Niuniuś jeszcze pracuje, bo jego pamiętam z UR. Pozdrawiam Hieronim
Ziętal dopiero co na emeryturę poszedł, stary Skit to już dawno też a młody robi. Niuniusia też już nie ma.
Ja miałem na myśli resorownię taka wczesniejszą, która prawdopodobnie istniała kilkadziesiąd lat temu.
Kiedyś, kiedyś to podobno było tak, że jak były jakieś kursy na coś tam i sponsorowane przez PUP w Ostrowcu (Powiatowy Urząd Pracy), to ludzie w środku nocy szli pod PUP, żeby sobie kolejkę zająć :/
Kiedyś zdawałem egazmin na wózki widłowe (ale nie w Ostrowcu), to egzaminator mi powiedział, że najlepiej zdałem z całej grupy (najwięcej punktów uzyskałem z egzaminu - ale na wydanych mi uprawnieniach/licencji już tego nie napisano, bo nie ma takiej praktyki widocznie). Wcześniej się pracowało bez uprawnień to się już jeżdzić umiało. Nikogo nawet nie interesowało czy dobrze widzę, a nosiłem okulary - egzaminator tylko mnie zapytał czy dobrze widze w tych okularach i jak dobrze to OK, żadne badania wzroku nie były wymagane - ale to było za granicą. Chciałem se potem wymienić te uprawnienia w polskim Urzędzie Dozoru Technicznego to problemy robili bo oni nie wiedzą czego uczą za granicą (Anglia). Ale jak ktoś ma polskie uprawnienia to ponoć bez problemu z akceptacją polskich uprawnień nie robiono za granicą - wystarczyło chyba tylko tłumaczenie przysięgłe. Także tego....
Było UR z Hutnika, które znało się na robocie. Było też celsiane, które rysowało słupki i robiło SCRY. Jak myślicie, które zostało? To słynace z doświadczenia i fachowości, czy to " teoretyczne", ale wykonujące bez szemrania polecenia rożnych Gonzalesów? Czekam na odpowiedzi...
Spokojną ma robotę. On i czterech ludzi pod sobą. Po co ma gadać? Więc milczy i dobrze mu z tym.
1 plus 4. Zajęcie prima sort.