Ja mam podpisane oświadczenie, że moje organy po śmierci mogą sobie zabrać. Komuś się przydadzą.
jestem jak najbardziej za, wystarczy podpisac oświadczenie woli, żaden problem, oddajcie szpik, krew, jesli ktos nie może krwi - bo tak bywa - podpiszcie oświadczenie woli, jak was motocykl zabije albo samochód - wasze narządy trafią do potrzebującyh i chcących żyć ludzi. POPIERAM!!!!!
Ja też mam w portfelu podpisaną zgodę na pobranie narządów w razie śmierci, ale po pierwsze, kto by chciał moje wnętrzności, po drugie, jako Lou Cypher nie mam serca, więc ten organ odpada. Za to z chęcią do przeszczepu oddam mózg. W dobrym stanie, mało używany.
Twój mózg jest bardzo mocno używany, ale lepszy od niejednego nieużywanego:) Taki mózg to coś!!! Loucyfer, serce tez masz, ja wiem, gdzie jest, dopisz na karcie że w razie W mają się ze mna kontaktowac, ja im wskażę, gdzie to serce.... :)
DOBRY CZŁOWIEKU
OK,Kocjuszko....mialam napisac "oddawanie organow" lecz zrezygnowalam aby sie nikomu zle nie skojarzylo ;).Ostatnio tyle na tym forum tematow o niezobowiazujacym seksie lub ranking przystojnych klechow.......wiec nie chcialam ryzykowac ;)
skąd wziąć deklarację do podpisu, taką do noszenia przy sobie?
wydrukuj tą którą załączył Lou007 lub zadzwoń do banku dawców szpiku i tkanek - powiedzą Ci
