Wie ktoś jak można się z nimi skontaktować? Mam na myśli paralotniarzy.
Na ziemi pozostawiają swoje problemy i troski, tam wysoko – liczą się tylko umiejętności, doświadczenie, a także spokój. Krajobrazów, jakie widzą nie da się pokazać nawet na najlepszych filmach czy zdjęciach. Mowa o paralotniarzach, którzy cyklicznie spotykają się na jednej z łąk w Wymysłowie, w gminie Kunów. – Podobno gdy raz połknie się podróżniczego bakcyla, nie ma na niego lekarstwa. Podobnie jest z lataniem. Gdy już ktoś raz spróbuje, będzie to robił dopóki pozwoli mu zdrowie – mówi Zbigniew Krzemiński, który swoją przygodę z lataniem zaczął całkiem niedawno, w wieku 58 lat.
Coś pięknego. Chyba każdemu choć raz w życiu się śniło, że fruwał i co to był za sen, a tu można na jawie pofruwać. Nareszcie jakiś fajny reportaż w naostro. Prosimy o więcej tego typu, a mniej polityki.
to musi być uczucie podobne do wędrówki po górach poza sezonen
Znam jednego. Plakat szambownika miał na płocie.
Nie musisz nam przypominać, czyja kapliczka była urządzona na twoim terenie i komu włazisz w d.....ę codziennie bez środków nawilżających. To musi być obustronnie bolesne:)
Piszesz o tej kapliczce Dudy?
Nawet w tak normalny wątek na siłę ta politykę wciskają.
Ktoś realizuje swoje marzenia i to piękne. Nikt tym ludziom nie dał na swoją pasję. Pracują na to. A twoim marzeniem chyba jest babranie się w szambie i wyciąganie z tego kasy - jaki poziom intelektualny takie marzenia.
Dzisiaj latali nad Ostrowcem. Dobrze, że o kominy nie zahaczali
Powinni zestrzelić wszystkich, hałasują i nie można przez nich odpocząć.