Polecam szkołę nr 3 lepsza!!!! O szkole nr 14 słyszałam nieciekawe opinie
Trójka trochę patologia
Na temat psp 3 się nie wypowiem, bo nie mam zdania, ale na temat psp 14 jak najbardziej mam i to bardzo złe . Jak masz inną alternatywę wybierz inną szkołę, jeśli jej nie masz no to wszystko zależy od charakteru twojego dziecka . Jeśli masz dziecko bezczelne, że potrafi brnąć po trupach do celu nie oglądając się na innych to ono tam nie zginie, wręcz jest mile widziane, reszta to balast . Cichego, spokojnego i starającego się dziecka zwyczajnie tam szkoda bo jego psychika legnie w gruzach, poczucie własnej wartości nie tylko spadnie do zera, a wręcz będzie na minusie . Niewiem czy jest druga taka szkoła u nas w Ostrowcu, która tak potrafi zniszczyć psychicznie dziecko ...
To przykre co napisałaś, szkoda dziecka, pewnie już przeniosłaś je do innej szkoły?
Wybierz 1 tam robią prywatki dla wybranych
Na prywatki zawsze zapraszam wybranych co w tym dziwnego
Przecież ten rodzic 15.36 napisał bzdury. Zastanawia mnie dlaczego? Czy to oby nie konkurencja się odezwała czy może sfrustrowany rodzic, który wszystkich obwinia, za słabsze wyniki. Od kiedy nauczyciele nie lubią cichych, spokojnych i starających się uczniów? Jest zgoła odwrotnie. Przecież od zawsze te beszczelne i walczące o siebie mają w szkole pod górkę i są ścieranie przez nauczycieli. Fakt, że przez rówieśników są postrzegani jako ci cool. Polska szkoła niestety od zawsze nastawiona była na wyniki, dziecko czy to ciche czy beszczelne w niej ginie. Niestety tak będzie dopóki będą rankingi szkół, wyniki, porównywanie, bo wtedy jest wyścig. Uważam, że i PSP 3, jak i 14 są dobrymi szkołami. Takimi są i inne szkoły. Ja dodatkowy plus daję 14 za integrację, bo nie ma nic gorszego, jak wykluczenie. Chylę czoła, bo to trudna sprawa z naszym społeczeństwem widzącym czubek własnego nosa. Jedni będą chwalić 3, inni 7 a jeszcze inni 5. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji oraz od środowiska. Nie oszukujemy się w 1 inne jest środowisko niż w 3. Cieszmy się , że jeszcze u nas ma kto uczyć nasze dzieciaki, bo w dużych miastach wygląda to gorzej, bo brakuje nauczycieli i to jest problem. Ale to już inny temat.
MarTa twój wpis świadczy o tym, że albo nie masz bladego pojęcia co tam się dzieje i jak wygląda prawda, albo jesteś częścią tego " chorego tworu" zwanego psp 14 . Wspomniałaś o integracji- dobry temat i kto tu pisze bzdury? 90% nauczycieli na czele z dyrekcją sprawiają wrażenie jakby swoje dyplomy w chipsach znaleźli :) Możesz pisać co chcesz i uważać co chcesz - twoje prawo , ale nie pisz bzdur na temat o, którym nie masz pojęcia lub jeśli Cię nie dotyczy . Duuuża grupa rodziców ma bardzo poważne zastrzeżenia do tej jednostki i ma na to dowody .
20.27 to moze niech sie wezma za normalne wychowanie dzieci a nie smartfonem
Oj mamo, ktoś ci zaszedł za skórę i wszystkich obwiniasz za to jak czuje się twoje dziecko. Pewnie, masz takie prawo, to takie proste winić innych. Co do szkoły, każda ma plusy i minusy, nie ma szkół idealnych, tak jak i ludzi nie ma idealnych.
Nigdy nie jest to wina tylko jednej strony, a to jest tylko Twój punk widzenia. Ktoś tam niżej napisał całkiem co innego. Może to wina kolegów czy koleżanek, że dziecko źle się tam czuje? Nie wiem.
Do gościa 21:40 - nie obwiniam wszystkich, bo jest tam kilka osób, które naprawdę zasługują na szacunek, ale niestety to jest tylko niewielki procent i nie są osobami decyzyjnymi, więc jak to mówią " kijem wisły nie zawrócisz" . Nie chodzi również o oceny lub relacje z koleżankami czy kolegami w klasie. Chodzi o takie zwykłe podejście nauczyciela do ucznia , metody rozwiązywania problemów gdy się pojawią i zasady, które powinny być zarówno po jednej jak i po drugiej stronie . I tak podejście niektórych nauczycieli jest delikatnie mówiąc daleko nieprofesjonalne, rozwiązywanie problemów takich poważniejszych nie istnieje wszystko jest przez dyrekcje zamiatane pod dywan, zasady - tam nie ma żadnych zasad, każdy robi co chce itd. Ja wiem, że są dzieci które odnajdą się w tej szkole przetrwania . Być może co niektórzy rodzice chcieli za dużo oczekując , żeby jego dziecko było traktowane z szacunkiem i było bezpieczne, żeby nauczyciele egzekwowali przestrzeganie zasad , a nie uczyli kombinatorstwa, chodzenia na skróty i bezkarności . No cóż jestem z tej grupy i stąd moje ogromne rozczarowanie tą szkołą .
15:36 mam całkiem inne zdanie i uważam, że piszesz bzdury. Zabrałam dziecko z innej szkoły i przeniosłam do 14. I to byla najlepsza decyzja. Wreszcie bez oporów i strachu idzie do szkoły, pewnie, że nie zawsze, bo kogo z nas leń nie dopada. Nigdy moje dziecko nie odczuwa, że jest gorsze czy że nie pasuje do grupy. Zostało zaakceptowane, uśmiecha się, czego w poprzedniej szkole nie było. Nie wszystkich nauczycieli lubi, ale szanuje. Powiedziało mi, że tu gdy ktoś chce się uczyć zostanie doceniony. Czy w szkole są problemy? Jak w każdej są dzieci bezczelne i problemowe, które innym kolegom dokuczają. Ja mogę z czystym sumieniem napisać, że ciche spokojne dziecko otrzyma tu wsparcie.
Pytanie o szkole, to jedno z głupszych pytań. Będzie tyle samo krytyki co i zachwytów. To jak z doktorem jeden wnosi go na piedestał a drugi pacjent od konowałów wyzywa. To samo jest z przedszkolami, szkołami itd... Wiele zależy od grupy do jakiej dziecko trafi, jacy rodzice są w danej klasie, czy potrafią współpracować ze sobą i oczywiście czy ,, podejdą,, dziecku nauczyciele.
"podejdą,, dziecku nauczyciele" jakiś absurd niedługo to uczniowie będą sobie nauczycieli wybierać .
Przy tej "dyrekcji " zwanej "śniadanko"
dziecka bym do 1 nie posyłała