Bo pracowala za Lysicą
ale teraz jest mowa o jej salonie na słonecznej a nie jak pracowała u marty czy w kadusie więc skąd sąsiadka wie jak teraz robi włosy skoro chodzi na reja ?pomału traci klientów i przez swoja głupote
dlaczego przez głupote?
bo patrzy aby jak najwięcej kasy wyciagnąc cenny ma okropnie duże za byle co tyle bieże że ludzie rezygnuja za jej usługi z resztą bywa chamska a ludzi to odstrasz
Dokladnie bo pracowala na rej prze dlugi czas zanim otworzyla swoj salon na slonecznej. Pani sasiadka wie co pisze w przeciwienstwie do niektórych tutaj.
O co to cale zamieszanie. Jak sie komus nie podoba to niech tam nie chodzi. Kazdy ma prawo do swoich opinii. Jeden jest zadowolony drugi nie i koniec tematu. A propos wiem jak robi wlosy bo bylam u niej ostatnio w styczniu. A co do nazwy ulicy po prostu sie pomylilam. Tak po ludzku. Kazdemu sie zdarza. A co do Agnieszki ciekae która z was miala by na tyle ODWAGI zeby otworzyc wlasny biznes, co?Lepiej siedziec i narzekac niz wziasc sprwy w swoje rece. Bardzo dobrze zrobila ze ma swoj salon. A was zazdrosc zzera!!!
każdy niech się zajmie sobą każdy ma wady i zalety ,mi sie podoba jak robi włosy z tym że faktycznie jest droga ale umie zrobić włosy ma do tego talent
ja też uważam ze dobrze zrobiła że się odważyła i chce spróbować swoich sił bo ten salon na zbyt wysokim poziomie to nie jest no oprócz cen a wystrój i przede wszystkim kosmetyki nie markowe to nie na te ceny bo takimi kosmetykami to mi w innym zwykłym salonie zrobią za pół ceny a jeśli chodzi o kreatywność to fakt nie jest zła czasami jej się udaje coś fajnego wymyśleć
a może by ta pani na staż przyjęła nikt nie wie byłabym wdzięczna?
Ta pani nigdy nie pracowala na Reja ,raczej kolo łysicy u Marty ,co za bzdury ta sąsiadka opowiada.
może i by przyjeła ale ja u tej pani nie chciała bym ani pracować ani mieć stażu kiedyś widziałam jak się wydzierała na uczniów szok
dajcie już spokój dziewczynie nie macie lepszych tematów nie chce cie to nie korzystajcie z jej usług ,wydaje mi sie że na każdą fryzjerke znalazło by się coś ciekawego a nie uwzieliście się na nią
Zuza jakbys uwaznie czytala to bys zauwazyla ze w nastepnym poscie napisalam ze sie pomylilam co do nazwy ulicy i tyle. A bzdury to wy tu wypisujecie. Nie podoba sie Ta fryzjerka to znajdzcie sobie inna i koniec.
Moim zdaniem troszke tutaj zawisci , a moze zazdrości . Nasz ostrowiec zbesztać kogoś jest fajnie to że jest tyle salonów nie może prowadzić do tego żeby tak po sobie jechać ludzie !!troche szarych kom. i tak kto ma chodzić to będzie i te głupie ploty tego nie zmienią .
widzę że większość ludzi uważa,że usługi fryzjerskie powinny być za darmo.Nie piszcie głupot,bo w każdym poście,każdy salon zdziera kasę z ludzi.Weżcie pod uwagę,że fryzjerka musi opłacić zus,ubezpieczenie,wodę,prąd,zakupić sprzęt,produkty np.farbę,lakier,opłacić pracownice i odprowadzić podatek a dodatkowo dochodzi też opłata za wynajem lokalu.Jeszcze musi zostać na pensje.Więc nie narzekajcie do fryzjera nie chodzicie co dzień,tylko raz na jakiś czas.Ceny w salonach są zbliżone do siebie.Te dziewczyny ciężko pracują na siebie,też mają gorsze dni jak każdy z nas.Poza tym jeśli mi coś się nie podoba zawsze to mówię zanim wyjdę z salonu i jest możliwość poprawy a nie póżniej obsmarowuje na forum.A propo farbowania nawet najlepszy fryzjer nigdy nie może być pewny,że wyjdzie taki kolor jaki jest zaplanowany,bo tutaj dużą wagę odgrywa naturalny pigment we włosie który jest odpowiedzialny za kolor włosów.
Brawo!!! Milo jak ktos wie co pisze. Pozdrawiam dziewczyny. A reszta niech sobie znajdzie jakies tworcze zajecie zamiast pisac glupoty
Bardzo dobrze napisane.Niestety większość mieszkańców naszego miasta to osoby zawistne okrutnie,oby tylko komuś pojechać,a co,prawda?Ktoś może być lepszy ode mnie?Nie ma mowy - i już jadą!Niedługo to zaczną donosy do skarbówki słać-trzeba się czymś zająć!
Ehh okrutni ludzie,trochę pokory!
tak wszystko ładnie pięknie ale dlaczego u agnieszki niektóre usługi są nawet o 30% droższe jak w innych dobrych salonach?robi naprawdę fajnie ale mogłaby zejść z ceny bo za długo na pazerności nie pociągnie