Były karpie po 6 złotych za kilogram i stąd ta zadyma bo każdy chciał kupić, nieważne że karpie były z ubiegłego roku ze świąt Bożego Narodzenia (żywe z basenu)
Czy ktoś wie, co faktycznie się stało?
Promocja na karpia raczej nikogo w lutym nie interesuje...
Była dostawa rozumu . Sprzedawali po niskich cenach i ostrowieccy inteligenci z forum aż się o niego pobili.
Przyjechała jedna karetka i... zasłabł kierowca tej karetki. Musiała przyjechać druga. #szczepimysie
na rosochach obok bingo