Mnie najbardziej wkurza brak możliwości znalezienia dobrej pracy, brak uczelni, która przyciągnęłaby studentów - ta która jest ma zbyt wąską specjalizacje moim zdaniem i kiepskie życie kulturalne.
Mnie śmieszy Armia Zbawienia z siostrą Felicze na czele. W tym przypadku życie przerasta kabaret.
za dużo samochodów, za mało ławek, brak budek z teleportacją i ławko-leżaków na Rynku, za mało drzewek owocowych, zamiast klonu czy wierzby można by posadzić jabłonkę lub orzech, ludzie za bardzo elegancko poubirane, to nie jest Nowy Jork czy Mediolan! Do tego już dochodzi że ludziom dresy przeszkadzają! a w czym ma chodzić normalny człowiek który nie jest ekskluzywnym gejem?
Za to poczucie humoru w narodzie nie ginie;)
Denerwuje mnie śmietana ZOTT bo ma
Karagen, on powoduje m.in. zapalenia jelit, owrzodzenia, guzy, a także nowotwory. Podobnego zdania jest także Międzynarodowa Agencja Badania Raka (IARC), która uważa, że E 407 powoduje owrzodzenia i nowotwory złośliwe.
Skrzyzowania spowalniajace ruch.
Układy i rodzinne obstawianie stanowisk.
Gdzie te kwalifikacje?
A ludzie z wykształceniem, możliwościami i chęciom do pracy muszą wyjeżdżać.
Dlatego miasto umiera...
Wszystko dla seniorów, bo oni głosować bedą na tego, kto im potańczyć daje.
A dla reszty brak perspektyw...
Najwyżej dyrektor wyskoczy w krótkich spodenkach i znów będzie mówił: jaki jestem zapracowany i nie miałem czasu się przebrać.
Cóż, jakie miasto taka kultura...
Nepotyzm, nepotyzm, nepotyzm od lat postkomuny. Całe rodziny w samorządach o słabych kwalifikacjach. Mądrzy, zdolni i świetnie wykwalifikowani wyjechali. Profity dla MBW (mierny, bierny ale wierny). Miasto tańczących seniorów, festynów na których może zarobić radny miejski na ochronie, a drugi na dmuchańcach i pucharach itd.
Wszędobylskie spojrzenia innych przechodniów przeszywające na wskroś obserwowanego,niezdrowa ciekawość,smród w np.autobusie lub sklepie(częste mycie skraca życie),kołtuneria katotalibanów(Felice powinna otrzymać Nobla w tej dziedzinie),Brak publicznych pieniędzy na inwestycje,ignorancja i tumiwisizm urzędników wszelkiej maści,kolesiostwo,układy,układziki,byznesmeny traktujące ludzi jak za czasów feudalizmu,pokazywanie na każdym kroku,że ja jestem lepszy bo mam pieniądze i mnie qrwa stać a ciebie chamie korzenny nie,spocone chamstwo ,które przywdziało garnitury i uważa ,że jest kimś,chamstwo na drogach-żebys stał pół godziny to i tak cie nie puszcze z podporządkowanej,bylejakość.
08:10. Felice nie potrzeba Nobla, bo ona ma Jobla własnościowego, prywatnego i dumnie go na forum prezentuje dyżurując dniami i nocami. Najdziwniejsze jest to, że ona jest przekonana cały czas o swojej mądrości i uważa, że ktoś jej komentarze traktuje poważnie.
Do walki potrzeba przeciwnika, a nie chorej na głowę istoty. Nie pochlebiaj sobie.