Witam proszę o wasze wypowiedzi na jedno bądz drugie pytanie w zależności czy was coś dziś ucieszyło bądz niestety zdenerwowało.
zdenerwował mnie mąż, niestety...dzień jak co dzień:-(
kolejny moźny poranek mnie bardzo wkurzył
a mnie wkurzyl bolacy zab od rana i dentysta ktory nie chce mnie przyjac od razu z bolem.
A ucieszylo mnie to ze dzis zostalo tylko 6 dni do planowanych narodzin mojego brzdaca:)
Mnie zdenerwowała dziś sąsiadka a ucieszyło mnie to że wolne dziś od pracy
Shit...a ja za pół godziny muszę wyjść do pracy.
W ciągu 30 min 5 odpowiedzi "wkurzonych" 0 "ucieszonych". Smutny z nas ludzie...
Ja ucieszyłem się myśli, że wieczorem idę do teatru :)
Dziwne, bo raczej wypowiedź "ucieszylo mnie to ze dzis zostalo tylko 6 dni do planowanych narodzin mojego brzdaca:)" to odpowiedź "ucieszona".
Cieszy również dziś słońce mimo mrozu i nadchodząca wiosna którą już powoli zapowiadają:)
amine cieszy to że za kilka tygodni rozpocznie sie prawdziwa wiosna !
wszystko narodzi się od nowa !i ludzie na forum jak ui na ulicach beda szczęśliwi i usmiechnięci!
Jest sie z czego cieszyć,chyba że z śliwki pod okiem bo zupa nie słona była wczoraj ''GUZOWSKA'' wróci z pracy i już mam cieplutko musze sie dzis postarać lepiej.:((
Uradowałam się z zakupów piękności a irytowałam w aptece Nowa Farmacja, jakiś deszcz klientów, słowo daję, tam naprawdę trzeba "trafić w moment" i mieć stalowe nerwy...
A mnie cieszy ze sa coraz wyzsze ceny i ze jeszcze 8 miesiecy do pozbycia sie POmylenców bayyyyyyyyyy
Placki po węgiersku na obiad i zapach który mnie prowadził od klatki schodowej:)
Cieszy mnie strasznie to że weekend i że idę dziś z kumpelkami na baskie spotkanko :D
To spotkanko to babskie a nie baskie oczywiście :) Z tej radości już litery zjadam :)
mnie ucieszyła coraz wieksza głupota tu piszących
dostałam okresu,ufff, a już się bałam,chłop w Anglii siedzi już 6 miesiąc,ale poszło bokiem,3 tygodnie franca się spóźniła.