Dlaczego wszyscy pijani z miasta są przywozeni na IP do szpitala ?Nie dość że zajmują miejsca to jeszcze naprawde chorzy muszą przez nich czekać bo lekarze i pielegniarki muszą sie nimi zajmować.SKANDAL!!!
Alkoholizm jest straszna choroba.Niewiele ludzi potrafi to zrozumiec.Jest to choroba ,ktora czyni tak olbrzymie spustoszenia ,zarowno w sensie psychicznym jak i fizycznym,ze nikt do konca nie potrafi wyjasnic zjawiska jej powstawania.Gdyby tak bylo ,bylaby moze jakas szczepionka lub lekarstwo na to.Niestety ,tak nie jest i dlatego alkoholizm traktuje sie do tej pory jako problem spoleczny .I oczywiscie jako chorobe.Nieprawda jest,ze to dotyka tylko i wylacznie ludzi z tzw. marginesu.Kazdy jest narazony,bez wzgledu na status spoleczny.
Tak, ale przecież nie każdy nachlany to człowiek chory. Nie róbmy cudów.
chory to on jest na drugi dzień,i musi się leczyć, to jest choroba dnia poprzedniego,czyli jednak choroba:}}
A w tym sensie to jak najbardziej :))))
Pozdrawiam
Osoba pod wpływem alkoholu moze być tak samo poskodowana jak inni. Nie oceniajmy nikogo, bo różnie w życiu bywa i kazdy z nas może byc na ich miejscu. Niech rzuca kamieniami ten kto nigdy nie tknął alkoholu. Albo niech nie rzuca, bo wszystko jest dla ludzi.
Ikul, nie zrozumieliśmy się.
Ja mówiłem, że nie każdy nachlany to człowiek chory. Masz inne zdanie? :)
Po prostu mamy w Polsce społeczeństwo coraz bardziej medialne. A ono posługuje się prostymi tłumaczeniami. Tzw. wytrychami.
Nie potrafimy poradzić sobie z pijaństwem? No to... nazwijmy to chorobą i przypiszmy WSZYSTKIM. No. I z głowy.
Nie radzimy sobie z wychowaniem dzieci? No to walimy ADHD! Znajoma z poradni wypisze zaświadczenie.
Maturzysta ma problem z ortografią? Aaa to się wystawi zaświadczenie o dysleksji.
Prawda, jakie to proste?
Ale do czego nas prowadzi, hę?
A że osoba nietrzeźwa nie musi być od razu wszystkiemu winna, to inna sprawa. Racja, ale na inny wątek :)
daj adres - beda wożeni do ciebie, a ty spokojnie wtedy posiedzisz na IP.
Widze że jakiś psycholog społeczny sie trafił...Alkoholizm jest chorobą zgoda ale nie jest jednostką chorobową którą leczy sie jednego dnia na IP.A ci"chorzy" przywożeni są tam po to żeby wytrzeźwieć ,a nie być leczonym a to już roznica!!! I nie widzę sensu ani potrzeby żeby to odbywało sie właśnie tam gdzie naprawde potrzebujący pomocy muszą czekać bo wszyscy zajmują sie pijakiem
Myślę, że nikt nie przywozi pijanego na IP tylko dlatego, że jest pijany! I nikt nie wymaga aby byli leczeni w szpitalu. Sa przywozeni wtedy gdy maja jakies urazy, choroby itp, a to juz zupełnie odrebna sprawa. W danym momencie potrzebują pomocy i jest im udzielana
Izba Wytrzeźwień została zlikwidowana jakies długi czy cos.Teraz jak to czytam naszej lokalnej gazecie Ostrowieckiej pijani sa do szpitala odwożeni CI z którymi kontaktu nie ma, Ci mniej do domu przez policje ( BUAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHHAHAHH) z mandatem a Ci awanturni na komisariat. NIC tylko pic.
teraz jakiś prywatny inwestor ma izbę uruchomić,ale nie mogą się narazie dogadać o finansowanie częściowe przez um.,pożyjemy zobaczymy.
a pacjent pijany przywieziony na SOR, jeśli uraz,choroba były spowodowane spożyciem alkoholu i z winy osoby nietrzeźwej ( pociął się, połamał na schodach) PŁACI ZA CAŁE POSTĘPOWANIE DIAGNOSTYCZNO-LECZNICZE i wiem ze w Ocu dają za to rachunki..kolega się opił i strzelił głowa w ścianę,złamał nos,coś tam jescze pyskował -1650 PLN,
prawda cytując ustawę,,..jeżeli jedyną i bezpośrednią przyczyną udzielonego świadczenia przez ZOZ było zdarzenie spowodowane stanem nietrzeźwości,nie zależnie od tego, czy osoba ma uprawnienia do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych, ZOZ ma prawo żądać zwrotu pieniędzy za udzielone świadczenie.." i wiem z praktyki,ze bywają to kwoty najczęściej 500-6 tys złotych! jedyny plus to ten,że rozkładają spłatę należności na raty..
na oś.Słoneczne pijani w różnym wieku siedzą nawet na ulicach,szczególnie w piątek i sobotę.
alkoholizm to choroba inna jej nazwa to GŁUPOTA i rzeczywiście bardzo dużo ludzi choruje