W tym kwartale ma ruszyć przetarg na wyposażenie Sejmu w pięć kabin dla palaczy oraz trzy pochłaniacze dymu tytoniowego. A to wszystko za pieniądze podatników. I to nie byle jakie, bo aż 380 tys. zł, bo marszałek Elżbieta Witek chce ułatwić parlamentarzystom oddawanie się niebezpiecznemu nałogowi. Czyli te kabiny tylko zachęcają do tego, by nie wychodzić na zewnątrz i promują ten szkodliwy nałóg. A potem trzeba będzie ich leczyć za nasze pieniądze!!!
Oj tam. Zamiast karetek kupowali sobie limuzyny, a ty o jakie kilka kabin sie burzysz.
Jeżeli jest zakaz palenia na terenie instytucji państwowych , to dlaczego my z naszych podatków mam płacić za używki danego posła senatora? To jest sprawa każdego palacza i niech wszyscy w Sejmie sami sobie radzą - ale za swoje pieniądze! Przecież jest zakaz palenia na terenie instytucji państwowej !!! I to sami posłowie ustalili takie przepisy!!!
Im się przecież należy, bo co wolno wojewodzie, to nie Tobie smrodzie!
Niech sobie jeszcze agencje uciech wyposażą z naszych podatków. I przynajmniej jawnie będzie.
Oj, nie skąpią sonie, w niczym nie skąpią. Tylko wielka szkoda, że nie pokrywają tych swoich zachcianek ze swoich pieniędzy. A głupi naród złoży im się na wszystko i będą nawet tacy, co ich będą popierać i wmawiać sobie, że tak trzeba.
W następnych wyborach - wybór niepalących. Palisz - nie popieramy. Kabiny wykorzysta się na leczenie innych nałogów.
To wszyscy będą się zarzekać przed wyborami, że niepalący.
Po wyborze wyjmiemy oświadczenie. Zresztą powinien takie złożyć na piśmie.
To będzie tak samo jak np z wyłudzaniem za delegacje/przejazdy. Inny dostaje wyrok i kilka lat odsiadki (np wyłudzacze vat). Tutaj w najgorszym wypadku jest zwrot nienależnie pobranych pieniążków np do UE lub przeniesienie na inne, lepsze stanowisko.
W dupach im się przewraca. Ale PIS lubi słabych ludzi i im dogadza.
Ceny zachodnie, zarobki wschodnie, a inflacja typowo Polska. Dobrze, że mamy znakomitych ekspertów w rządzie. Oni nie pozwolą na biedę w Polsce. Chociaż ostatnio gamonie w tvp chwalili słaba złotówkę. They live we sleep
Na pewno jest lepiej niż za poprzednich "fachowców" 13:34. Wtedy "piniędzy nie ma i nie będzie" a Ty Polaku pracuj do usranej śmierci za głodową stawkę.
Teraz są o czym świadczą nowe i wyższe podatki. Skisłem z ciebie.
Tak Ci w tefalenie powiedzieli 17:28 ? To ja z Ciebie skisłem bo jakoś teraz mam więcej niż wtedy, dużo więcej.
Które niby wyższe ? Dochodowy obniżony, młodzi nie płacą go w ogóle, zarobki większe. Ogólnie jest dużo lepiej.
Proponuję zapytać ile zapłacilibyście za wybudowanie (materiały) domu w ubiegłym roku a ile w tym zdrożało. Gwarantuję 50% drożej w tym, tak chwalonym roku.
Aleś teraz dopier..ił.... Jesteś z PiSu?