Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?

Ilość postów: 5 | Odsłon: 2613 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?”.
  • Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?

    Kupiłam gazetę wczoraj w nadziei, że po długiej przerwie przeczytam ją z ciekawością. Niestety, lektura zajęła mi kilka minut i zadałam sobie pytanie, za co zapłaciłam dwa złote? Za dostęp do reklam, program tv, informacje o ościennych gminach czy może za zdawkowe wiadomości na temat staży i szkół? Może problem jest we mnie i moich wymaganiach, a może w osobach, które odpowiadają za treść gazety. Może warto zmienić zespół redakcyjny na taki, któremu będzie chciało się pracować, który wejdzie między ludzi choćby po to, by nie popełniać takiego artykułu, jak ten ostatni o kamieniarzu. Bo czy to odpowiedni temat na pół pierwszej strony i kawałek następnej? Może lepszym pomysłem byłoby, gdyby ktoś z zespołu wcielił się w osobę bezrobotną i wybrał się na przykład do naszego Urzędu Pracy, by skorzystać z proponowanych przez Urząd ofert. Albo wybrał się po bezpłatną poradę do prawnika, psychologa czy psychiatry, tudzież zadzwonił pod numer ogłoszenia "spotkania towarzyskie". Albo albo albo. Warto pamiętać, że brak krytyki (szczególnie wobec samego siebie) nie przynosi nic dobrego.

    Gość_Lola
    Zgłoś
    • Odp.: Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?

      nie kupuj tej gazety bo szkoda pieniędzy, nawet nie nadaje się na podtarcie tyłka,daj dzieciom na loda

      Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
      • w poście zastosowano krytykanctwo wobec osoby, firmy, produktu lub usługi (krytyka dla krytyki, negatywna krytyka bez podania argumentów, wytykanie pomyłek i braków); na tym Forum krytykę powiązaną z negatywną oceną należy popierać argumentami, np. negatywnie oceniona jakość wykonania usługi lub produktu musi być poparta faktami, danymi, uzasadnieniem itp.; nie należy upominać za drobne pomyłki w pisowni, ponieważ Forumowicze nie mają możliwości edycji napisanych przez siebie postów i ewentualnego poprawienia błędów.
      Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
      Gość
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?

      Założenie gazety konkurencyjnej, ale nie bezpłatnej, to dobry pomysł dla kogoś, kto chce w mądrze i z korzyścią zainwestować w naszym mieście. Podstawą powodzenia są specjaliści i ludzie młodzi. Nie wolno się bać.

      Gość
      Zgłoś
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

      Odp.: Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?

      Przed dwoma laty wysłałem maila do 5 różnych dziennikarzy z tej gazety, adresy których znajdowały się na stronie Internetowej, z prośbą aby zajęli się fatalnym projektem ścieżki rowerowej przy ulicy Waryńskiego i niską jakością prac przy układaniu kostki brukowej przy tej ulicy. Sądziłem, że może uda się w ramach gwarancji coś poprawić, albo przynajmniej nagłośnić kto był projektantem i jaka firma wykonywała chodniki i ścieżkę rowerową, po której praktycznie nie można jeździć rowerem bez łamania przepisów ruchu drogowego. Uważam, że zostały zmarnowane publiczne pieniądze. Niestety nikt z redaktorów nie zajął się problemem i nawet nie odpisał na mojego maila. Od tamtej pory przestałem kupować tą gazetę gdyż uznałem że tam nie pracują prawdziwi dziennikarze i nie warto wydawać 2 złotych na ten tygodnik.

      Gość_Irek
      Zgłoś
      • Odp.: Czego dowiadujemy się z Gazety Ostrowieckiej?

        Z Gazety Ostrowieckiej dowiemy się, że nasz Pan jest Wielki.

        Gość
        Zgłoś
W tym wątku znajdują się 4 posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -