17.30 ta, a potem sie obudziles
Ja bym zwolnił jak bym widzial że lesser,można zachorowac raz dwa ale nie co trochę.
Albo mysli o pracy a jak nie to fora ze dwora,może przeciez niepracowac i caly czas mieć wolne.Jeszcze troche to doprowadza że bedzia prosic o prace tak jak 20 lat temu
Idzie wielkie bezrobocie i kryzys byle wojny niebylo to zawsze moze starczy na kromke chleba z maslem
A może i ciebie dopadnie poważna choroba i zobaczysz co to jest i ty zrezygnujesz z pracy bo nie będziesz mógł pracować a renty nie dostaniesz?
Oby.
21,15 mało wiesz w nogach śpisz.Faktycznie sprawy o mobing w tych kwestiach są wygrywane przez pracownika.
06: 36. Bredzisz. Pracodawca ma prawo nie tylko kontrolować pracownika ale też wnosić o kontrolę lekarza wystawiającego zwolnienia.
6.08 dziwne ze na zwolnienia w wiekszosci idą madki jakies dwa tyg po podpisaniu umowy o prace, nagle bidulki sie rozchorowaly albo bombelek
Wyeksploatowany do granic możliwości pracownik jest podatny na choroby, więc nie dziwcie się,że bywa na zwolnieniu. Każdy organizm ma swoje możliwości i kiedyś następuje punkt krytyczny. Jedna umowa, a 8 stanowisk pracy nic dobrego nie przyniesie żadnej stronie.
W firmach pracują też emeryci, którzy chodzą na L4. Jeśli chodzi na zwolnienie systematycznie, to po co go trzymać? Młodych jest wielu, ale im nie daje się szansy.
W większości firm w tym mieście emeryt nawet na zwolnieniu jest bardziej wydajny od młodego.
Jak pracownik chodzi często na zwolnienia, to znaczy że z firmą coś nie tak. Jakby był ok, pracownik szanowałby swojego pracodawcę i swoją pracę. No cóż choroby też chodzą po ludziach, niektóre są przewlekłe, to zwolnienia częstsze.
12.29 jak pracownik chodzi na zwolnienia to znaczy ze socjalny nierób i kombinator. Wykopac od razu z firmy
Niektórym szlachetnie urodzonym pracodawcom marzy się pańszczyzna.Tylko ,że czasy pańszczyżniane już minęły.
Napisz coś więcej o tym pracowniku. Mężczyzna czy kobieta, jaki powod tego zwolnienia, od kiedy to trwa, jak długo pracuje ta osoba w firmie , na jakiej umowie. Można sobie gdybać.