Ktoś coś wie? Zapytałbym się samego zainteresowanego ale standardowo nie odpowie, albo będzie mataczył.
Skłonił mnie do tego pytania fakt, że znam wiele osób które sporą cześć życia żyły w PRL głównie pracujących w hucie, ale żaden z nich nie używa tylu sowieckich naleciałości językowych co ciemniak, a w zasadzie nie używają oni takich naleciałości wcale.
Budowa zdania - paranoik.
Detektyw o dupę rozbić- znowu nie trafił.
Trafił.
Jak sam nick wskazuję, był prominentną osobą. Postawiony na odpowiednim stanowisku, co widać w jego wypowiedziach, głoszonych z charyzmą, adekwatną do linii.
Taką samą charyzmę jak ten cały ciemniak, ma wrzód na tyłku
Robie tak samo pojęcie charyzny, jak i jej istota jest dalekie. Nie ogarniasz, bo jesteś zakompleksionym człowiekiem, który nie kochając sam siebie, niszczy tych, których uważa za lepszych od siebie.
Skończyłam już rozmowę z tobą. Dalsza nie ma sensu.
Felice czy ty używasz szablony który kopiujesz i wklejasz? Większość twoich wypowiedzi jest w stylu: "nie kochasz siebie" i najważniejsze: "Skończyłam już z tobą rozmowę" Po czym piszesz swoje farmazony dalej.
Baba musi bronić ciemniaka bo sam nie mam jaj żeby się obronić.
nie ma jaj :)
Potraktuj to jako głoszenie prawdy, a nie używanie jej do obrony kogokolwiek. Tak będzie sprawiedliwie. Tak się tu godzi czynić.
Nie da się traktować jak prawdę słów gdy wypowiada je osoba jak ty żyjąca w kłamstwie i obłudzie.
Cd...
godzi czynić w obliczu niegodziwości i nikczemności ludzi kierujących się niskimi pobudkami....takimi np. jak ty i autor wątku.
Prawdą którą nakreśliła mu partia.