Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Zazwyczaj w szkole siedziałem po 8 h I do tego musiałem czasem zostać po lekcjach by coś poprawić albo za przeklinanie... Zachowanie miałem nieodpowiednie.. U mnie w szkole trzeba nosić mundurek szkolny;( Dali mi do noszenia bordowy sweter z tarczą szkolną, zgnite czarne buty , szorstkie sztywne szare spodnie a pod sweter muszę zakładać białą koszulę, która też dostałem;( Nosze rozmiar ciuchów S

Moje bmi wynosi 17.42 , rano 17.06

Zazwyczaj jadłem na mieście- frytki lub zwykłego hamburgera ( 255 kalorii więc nie tak źle) albo jadłem latem dużo lodów z robakami albo wpieprzałem ciasta

Jadłem też czasem gumową pizzę, hotdogi idp bmi mam ok 17

Siedziałem w szkole tak długo, ze nie miałem jak jeść obiadu ... Musiałem zjeść na mieście bo kipiłem z głodu... Kalorie obliczalem na widelcu albo przykładałem licznik babci do brzucha

Gdy pikał, oznaczało że babcia się nie umyła I ma gąsienice w zębach

Jadłem tak ok 2 lata I schudłem dużo no CUD nad rzeką

Pale dużo papierosów I przeżywam jak dokucza mi woźny ;( uczepił się mnie

Gdy była dłuższa przerwa w szkole chodziłem do mnie księdza I zakonnicy, którzy chodzili brudni. Dawali mi smrody i różne darmowe rzeczy

Babcia wykupiła smród, by go puścić

Cała szkoła ma mnie dość I mojego zachowania- robią wszystko, abym odszel z tej szkoły

Kiedy się wyglupialem I biegałem po klasie woźny podstawil mi noge . Wywaliłem się i wpadłem w kapustę ...

Albo jak skakalem I tańczyłem koledzy mnie wyzywali A ja nie chcący wylałem kawę nauczycielowi... wylala się na jego garnitur ... który smierdzial szczynami