już wolę ciote z długopisem
Albo dwóch homosiow podczas oficjalnej wizyty. Czegoś takiego świat nie widział.
Ten cały Tanajno skrzyknął paru niezadowolonych, którzy za frajer robią mu kampanię. Tak to widzę.
Wolę tego w białych okularach niż tego o twarzy okrąglutkiej jak bułeczka ( coraz bardziej okrąglej jeszcze trochę i od tłuszczyku zniknie szyja), usmiechniętego, z gotowym długopisem do podpisywania i bez kręgosłupa.
Kiedyś do polityki trafiali ludzie z jakimś poziomem intelektualnym. Teraz promuje się .......;(kazdy może wstawić sobie co chce pod te okulary).
10:23 Brak dojrzałości politycznej eliminuje Cię z dalszej dyskusji.