Myślę, że może. Sama znam jedną taką parę. Różnica wieku pomiędzy Nimi to 13 lat. Ona 42, on 29. Wyglądają na bardzo szczęśliwych i zakochanych :) Psy na lata się nie gryzą :)
Na takie pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi. I tak, i nie. Dla mnie np. 15 lat różnicy to sporo, jeśli chodzi o związek, zarówno w jedną, jak i drugą stronę. Ani nie pociągają mnie osoby sporo starsze, ani sporo młodsze. Ale to mówię o sobie, inni mogą miec inaczej.
25-letni chłopak i 40-letnia kobieta, hmmm... Na luźny związek nie ma problemu, ale na coś więcej... On może wolec inne towarzystwo, ona inne, on może się jej wstydzic przed równolatkami, ona może miec (i z pewnością ma) już inne spojrzenie na życie. Związek z tym tzw. "czymś więcej" to duże wyzwanie i w szarości dnia codziennego tego typu układ może nie wyjśc. Przy czym, nie znaczy, że tak musi byc w każdym przypadku.
Dlaczego nie. Jak najbardziej, takich związków w dużych miastach jest dużo i jakoś się rozumieją. Nikt za nikogo życia nie przeżyje. Nie pytać tylko układać sobie życie po swojemu. :::)))
A czy może być odwrotnie?,np facet 40 kilkuletni może być w kręgu zainteresowań 20 latki?,nie chodzi o względy finansowe wiecie co mam na myśli.
PEWNIE, ŻE MOŻE SIĘ PODOBAĆ. A JEŻELI SIĘ DOGADAJĄ TO ICH SPRAWA.
JEŻELI JEST ODWROTNIE TO MOŻE BYĆ?
ALE JAK KOBIETA STARSZA TO WIELKIE HALO ............ ::((
KOBIETA ZAWSZE MOŻE !!!!!!!!!!!
Ja mam 45 i podobam sie mlodszym od siebie
znam dwie żony policjantów co się spotykają z młodszymi
ja powiem tak na starej picy młody chu...się ćwiczy
Miałem sporo młodszą kochankę , była nie wiele starsza od mojej córki, i wcale nie chodziło o fascynację pieniędzmi .
Puste rozmowy i sam seks to nudzą się bardzo szybko .
Mam męża 14 lat młodszego.
On 40 ja 54. Różnicy w wyglądzie nie widać żadnej.
11 lat już razem. Ani mu do głowy nie przychodzi zmienić mnie na młodszy model.
Prędzej ja o tym bym mogła myśleć ale nie myślę bo darzę mojego męża wielkim szacunkiem i nie tylko ale to już moja sprawa.
Ja znam inny przypadek. Moja babcia była 16 lat mlodsza od dziadka mojego i przeżyli razem 40 lat. Powiem tak. Kobiety starzeja się szybciej i jest to naukowo udowodnione. Porody, macierzyństwo, hormony, menopauza to wszystko na nie wpływa. Koviety sa cudowne i wspaniale rodzą dzieci są matkami mają wiele obowiązków. Facet z kolei plodny jest do końca życia a jak nie pije nie pali dba o siebie bez nadwagi to może żyć i żyć ho ho. Uważam że facet może być starszy od kobiety max 20 lat a kobieta starsza od faceta max 10 lat.