Pidżama Porno - Ezoteryczny Poznań https://www.youtube.com/watch?v=iavAJvJYuyY
30 maj 2021 Na Wildzie nie mieszka już szatan. Można jednak poznać historię dzielnicy. Ezoteryczny Poznań, na Wildzie mieszka szatan, czarna magia. Tyle tekst piosenki zespołu Pidżama Porno, bo mieszkańcy tego fyrtla przekonują, że szatana tu nie uświadczysz, a jedyny związek z magią to... magiczna atmosfera. A doświadczyć jej można w trakcie Niedzielnych Wildeckich Spacerów. Dzisiaj odbył się pierwszy z sześciu zaplanowanych na ten sezon. https://www.youtube.com/watch?v=tX5Qp_aiNTI
31 stycznia 2016 Na Wildzie mieszka szatan, czyli co nagle, to po diable
Wildzianinem z dziada, pradziada jest Patryk Borowiak. Pamięta jeszcze czasy, gdy jego i jego kolegów dziadkowie pracowali w HCP. Poprzemysłowa, z tradycją ciężkiej pracy u Cegielskiego i robotniczymi mieszkaniami - Wilda w ciągu kilkunastu ostatnich lat zmieniła się nie do poznania. A jaka czeka ją przyszłość? Ze wsi, którą niegdyś była, stała się następnie dzielnicą przemysłową Poznania. Jednak przez ostatnie dwadzieścia lat przeszła gruntowną przemianę. Dziś, jak mówią jej mieszkańcy, trudno określić prawdziwy jej charakter. Wilda, o której Krzysztof „Grabaż” Grabowski śpiewał, że mieszka tu szatan, rzadko kogo już straszy. Jej zła sława przeminęła. Niewiele też zostało z jej robotniczego charakteru. Mało wśród jej mieszkańców robotników z krwi i kości. Dziś wildzian nie utrzymują już wielkie Zakłady Cegielskiego, ale biurowce, sklepy, szkoły, knajpki. (...) https://gloswielkopolski.pl/na-wildzie-mieszka-szatan-czyli-co-nagle-do-po-diable/ar/9339406
1 grudnia 2023 W Lesznie trzeba zamykać jadłodzielnie na noc. Są wykorzystywane niewłaściwie
zdjęcie: Jadłodzielnia przy Towarowej w Lesznie. Tuż obok noclegowni. To tutaj najczęściej bezdomni robili z kontenera na żywność miejsce noclegowe
Zobacz galerię (4 zdjęcia)
Obie jadłodzielnie w Lesznie nie są już całodobowe. Miejsca, do których miała trafiać żywność od mieszkańców dla potrzebujących zamieniły się ostatnio w hotel dla bezdomnych. W obu punktach znajdowano koczujących, który poza spaniem w kontenerach, dokonywali tam nierzadko zniszczeń.
Leszczyńskie jadłodzielnie działają od blisko dwóch lat. Jedna z nich powstała przy noclegowni dla bezdomnych na Towarowej, a drugą usytuowano przy Okrężnej obok wejścia do parku 1000-lecia od strony placu zabaw.
Oba punkty działały całodobowo i można było o każdej porze dowieźć tam żywność, ale też bez ograniczeń z niej korzystać.
W jadłodzielniach w Lesznie śpią bezdomni
Teraz to się zmieniło i jadłodzielnie zostały zamknięte na noc.
Okazało się, że wraz z nadejściem chłodnych dni i mroźnych jak teraz dni, zaczęły w jadłodzielniach pomieszkiwać osoby bezdomne. Nie były to incydentalne przypadki, ale stało się to dość regularne. Zdarzało się to nawet częściej przy towarowej, gdzie dosłownie obok znajduje się noclegownia. Obowiązują tam jednak rygory dotyczące trzeźwości, które nie wszyscy akceptują – przyznaje Kamila Nowaczyk, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lesznie.
Bezdomni ,,lokatorzy'' jadłodzielni nie tylko spali w kontenerach, ale też zanieczyszczali je dokonywali zniszczeń.
Decyzja o zamknięciu jadłodzielni na noc będzie obowiązywać do wiosny i wtedy planujemy znów całodobowe ich otwarcie – dodaje Kamila Nowaczyk z MOPR.
Jadłodzielnie w Lesznie czynne tylko w ciągu dnia
Przez całą zimę jadłodzielnia przy Towarowej czynna jest od 6.00 do 22.00. Ta przy Okrężnej otwierana jest od 7.00 i zamykana już o 17.00. Tam opieką nad nią na czas zimy zajmują się pracownicy Miejskiego Zakładu Zieleni.
Warto pamiętać o tych ograniczeniach zwłaszcza w okresie świątecznym, gdy jadłodzielnie są szczególnie dobrze zaopatrzone.
To właśnie w czasie świąt mamy największe wypełnienie tych miejsc, bo mieszkańcy dzielą się tym, co zostało ze świątecznych stołów. Na co dzień zainteresowanie zaopatrywaniem jest mniejsze, ale wspiera nas leszczyński Bank Żywności – dodaje Kamila Nowaczyk.
Osoby bezdomne mają w Lesznie noclegownię
Noclegownia w Lesznie działa przy ulicy Towarowej. Pierwsze listopadowe mrozy sprawiły, że w placówce zaczęły zapełniać się kolejne miejasca.
W takich warunkach żyją bezdomni z Leszna w zimowe chłodne dni i noce
Legowiska w zrujnowanych budynkach, często gdzieś w piwnicach. Byle mniejsza kubatura, bo tam odrobinę cieplej. Jak zimowe moce 2023 są w stanie przetrwać bezdomni, którzy świadomie nie chcą…
- Mamy do dyspozycji 37 miejsc z możliwością dołożenia materacy w naszej świetlicy. Dziś mamy 23 osób i właśnie dotarła kolejna. Zaczynają się mrozy i niektórzy koczujący na terenie miasta przychodzą jednak na ten czas do nas - mówi Krzysztof Okoński, kierownik Noclegowni dla Bezdomnych w Lesznie.
Rośnie liczna osób w noclegowni w Lesznie
Do dyspozycji lokatorzy maja kilkuosobowe pokoje, łazienki, kuchenkę, a nawet własny wewnętrzny teren w formie antresoli za budynkiem.
Codziennie wydajemy śniadania w formie kanapek dla czterdziestu osób. Kolejnym posiłkiem są obiady. Serwujemy sto porcji zupy, bo z naszej jadłodajni korzystają nie tylko lokatorzy noclegowni, ale też osoby przychodzące z terenu miasta – dodaje Krzysztof Okoński.
Przy budynku noclegowni działa też jadłodzielnia. Jedna z dwóch w Lesznie. Do niej o każdej porze dnia i nocy można dowozić żywność. Dostarczają ją mieszkańcy Leszna.
Warunkiem przyjęcia pod dach noclegowni jest trzeźwość i dbanie o higienę. Na miejscu jest łaźnia, z której korzystają lokatorzy.
Noclegownia jest gotowa na przygotowanie ,,dostawek''. W ubiegłych latach dzięki nim można było zmieścić na Towarowej nawet ponad 40 osób w czasie największych mrozów.
https://leszno.naszemiasto.pl/w-lesznie-trzeba-zamykac-jadlodzielnie-na-noc-sa/ar/c1-9540539
Jadłodzielnia przy otwarciu przyozdobiona była czerwoną wstęgą zawiązaną na kokardę, tak jak robi się to z prezentami https://www.leszno.pl/2_Jadlodzielnie_w_Lesznie.html
Czyli wychodzi na to, że raczej nikt wstęgi nie przecinał...
Mylisz się co do stada baranów. Nie rozróżniasz podstawowej kwestii bycia Polakiem, a bycia obywatelem Polski. To jednostkowe przeniesienie dwóch grup socjologicznych - narodu i społeczeństwa. Jedno nie jest drugim, chociaż pewnie takim jak ty wydaje się, że tak jest. Mówiąc o stadzie baranów nie mówię o Polakach, a o tych którzy jedynie mówią po polsku. I to wszystko co łączy ich z Polską.
Odniosłem się jedynie do następującego zdania napisanego wcześniej:
"(...) Ciemni Polacy jak długo jeszcze dacie się doić jak stado baranów?"
No to jak ktoś jest ciemny, czyli nie oświecony to trzeba go oświecić, trzeba nieść kaganek oświaty, a nie pisać o baranach... A co miałeś na myśli dokładnie, to ja nie wiedziałem, bo nie umiem czytać w cudzych myślach. A to ja wiem, że są tacy obywatele RP, którzy np. mówili, że Polska powinna zostać wcielona do Niemiec po drugiej wojnie światowej, bo wówczas w Polsce byłby taki dobrobyt jak w Niemczech, no ale nie wiem, czy ten ktoś zdawał sobie sprawę z tego co mówił, czy tak tylko sobie powiedział, będąc pewnie sfrustrowanym młodym człowiekiem...
"Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.
Bo im szersza strona mego ducha żyje życiem zbiorowym narodu, tym jest mi ono droższe, tym większą ma ono dla mnie cenę i tym silniejszą czuję potrzebę dbania o jego całość i rozwój.
Z drugiej strony, im wyższy jest stopień mego rozwoju moralnego, tym więcej nakazuje mi w tym względzie sama miłość własna."
Roman Dmowski, Myśli nowoczesnego Polaka https://lubimyczytac.pl/cytat/1833
Nazwisko: PAZ
Imiona: AARON ISRAEL
Występuje w KRS także jako: KRZYSZTOF ANTONI PAZIK, AARON ISRAEL PAZ
https://web.archive.org/web/20171114110739/http://neurobiz.pl/lwb/person/details/paz-aaron-israel-1000600564
Pan Aaron Paz współpracował też kiedyś z Janem Zbigniewem Potockim (Potocki twierdził, że hrabiowski tytuł otrzymał od Watykanu).
X. Postacie współczesne: Jan Zbigniew Potocki cz.1 https://altcensored.com/watch?v=jLOv_ysWSAA
No to w małej lodówkowej na miarę ostrowieckiej aglomeracji raczej się nie da
Według mnie, tak. Ludzie będą wiedzieli kto stara się o nich dbać.
CPK nie będzie, Elektrowni atomowej nie będzie, portu kontenerowego nie będzie. Ale będzie za to jadłodzielnia! Oto miś naszych czasów. Tą jadlodzielnią pokazujemy niedowiarkom, na co nas stać. I powiem więcej - ta jadłodzielnia to nie jest nasze ostatnie słowo.
Ksiądz Anioł na Focha w Hospicjium wydaje codziennie obiady biednym. widzę duzo ludzi czekających na świeży obiad. To jest pomoc.
ksiądz Anioł nie biega po mediach i nie zabiega o stołki w gminie.
I ma bardzo mało selfies...
I u niego też jest jadlodzielnia
A wszystko inne to już nie pomoc. Ludzka głupota poraża.
Myśle ze warto się cofnąć o kilka miesięcy gdy ta jadłodzielnia powstała i zobaczyć kto w mediach najcześciej mówił o jej powstaniu. I co ważne warto zobaczyć które media intensywnie o tym pisały.