Oj tam, pomyliła nazwy ale sens wypowiedzi jak najbardziej Ok. Zgadzam się z nią w stu procentach, tzn z gościem 11:36.
Po pierwsze -jaki zapach?Świeżo umyty czyściutki męski narząd może co najwyżej pachnieć mydłem czy tam żelem pod prysznic. Po drugie-smaku też nie ma zupełnie no chyba że kończy w buzi ale to wcale nie jest konieczne.Jeśli tak piszesz to albo twój mąż się nie myje przed seksem albo nigdy w ogóle nawet nie próbowałaś więc nie masz bladego pojęcia jak to jest naprawdę .Po trzecie i najważniejsze - jak się kogoś kocha to chce się go całować wszędzie :)
To ja tak odpowiem fragmentem z jednego z filmów. Ogólnie bardzo fajnego :)
gdy się kocha mężczyznę to pragnie się go całować wszędzie i uwielbia się z nim kochać a gdy się nie kocha to i seks nie sprawia przyjemności,nooo chyba że seks dla samego seksu,mnie np.seks dla swmego seksu nie pociaga,muszę pragnąć mężczyzny to i seks wtedy ubóstwiam z nim.
Nie piszcie bzdur. Nie każda kobieta musi lubić seks oralny i nie oznacza to od razu, że nie kocha swojego męża. Facet na poziomie to zrozumie.
Moja zona uwielbia sex, ale jak przyjdzie jej kolezanka i rozmawiaja o tym ,to udalo mi sie podsluchac rozmowe twierdzi, ze jest przereklamowany, i nie lubi.Z tego wniosek panowie ze kazda ma inne potrzeby , moja by mogla dwa razy dziennie, a jeszcze inna raz na miesiac.
Zgadzam się 14;56 ja próbowałam , ale nie moge , po prostu nie mogę . Każdy z nas jest inny i ma inne upodobania. Wiem , że mężczyznom sprawia to przyjemność , ale powinni tez zrozumieć , że nie każda kobieta jest w stanie taką przyjemność mu zapewnić. I wcale nie znaczy to , ze nie kocha . Po prostu nie pociąga ją ta część ciała w innym miejscu .:) A jak pociąga to , no głupio mi ale na w...y, a mój facet na prawdę czyściutki jest.
Nie wchodźcie aż w takie szczegóły bo wyjdzie ile to żon nie kocha swoich mężów… No i odwrotnie :)
No to ładnie , właśnie uświadomiliście mi , ze nie kocham swojego męża , no cóż , może on tego nie zauważy/ ? :):):)_
Sceptyk trzeba dzialac . Od rozmyslania nic nie wyjdzie .
lubią, ale za pieniądze. Gruby portfel, to najlepszy afrodyzjak...!
dziewczyny nie wiecie co tracicie! seks oralny... uwielbiam minetke :)) a przy 69 ah i oh
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/seks-oralny-przyczyna-raka-jamy-ustnej,62388.html i następne http://kobieta.onet.pl/zdrowie/seks-oralny-przyczyna-groznego-nowotworu/xwg0j
http://spec.pl/milosc/seks/na-czym-polega-milosc-francuska-film
to może osoba która się zna na tym trochę pomoże przełamać te negatywne myślenie o sexie oralnym.
Ale żądna kobieta nie pisze o analnym,czysz by nie lubiała żadna?
Z ciekawością czytam ten wątek i jak często, tak i tu, nasuwa się wniosek - ilu ludzi tyle upodobań, zachciewajek i tyle potrzeb. Nie ma co się licytować na zboczonych i oziębłych, bo jeśli coś sprawia przyjemność obojgu partnerom, to czy to będzie analna zabawa, miłość francuska, codzienne szybkie numerki, czy rzadkie ale namiętne kiziu miziu, najważniejsze, by się zgrać i nie zmuszać do niczego na siłę. Spróbować można wielu rzeczy, ale nie wszystkie trzeba kultywować, bo tak napisano na forum.