Konkretnie Dąbrowskiej? Stosuje ktoś i ma lepsze wyniki?
Mnie schudnąć pomógł pis. Przez ceny zacząłem mniej jeść i juz nie mam nadwagi
Jakoś Ci nie wierzę 13:51. Nie pamiętam czasów, żeby było lepiej niż teraz, serio.
Mnie nie musisz wierzyć ale co z innymi 16:42 ? Nadal PIS ma największe poparcie bo po prostu ludziom żyje się lepiej. Faktów nie zmienisz, choćbyś bardzo chciał.
Weź idź stąd panie "tera mi lepi". To nie jest wątek o Pis. Idź gdzie indziej pisać te swoje dofinansowane przemyślenia.
Chłopie chwal se pis gdzie chcesz. To wątek o dietach.
Wyeliminować całkowicie cukier i słodycze i na pewno się schudnie, chyba że przyczyną otyłości są inne choroby, np niedoczynnosc tarczycy; wtedy trzeba brać leki i się schudnie.
Chyba nie każdy może ją stosować.
od tarczycy też się tyje? ale jakie leki przy tarczycy żeby schudnąć?
tak, tarczyca ma wpływ na ewentualnie tycie, jeśli ma się niedoczynność. Jakie leki? idź do lekarza.
Bierze się hormony. Ale najpierw badania całej trójki tarczycowej (tsh, ft3 i ft4)
Polecam dietę sprawdzoną : Ż. M. - Jeść Mniej. Najpierw trudno, ale porcje zmniejszać stopniowo, jak głód to 1/2 szklaneczki wody. Niestety nie ubywa szybko i trwa lata. Ze 120 kg. Na 85 kg. teraz pracowałem ponad 5 lat. Dla niecierpliwych polecam dietę kakao- inka kawa. Proporcja 1:1. Rono i wieczorem po 1/2 litra wody i 2 pełne łyżki tej mikstury. Obiad raczej bez zupy i skromne II-gie danie. Jeść się chce, ale trochę wody i przejdzie. Na razie nie wracam do poprzedniej wagi i apetyt mniejszy. Zdrowia.
Dokładnie jak 19:44. Jeść mniej i do tego trochę więcej się ruszać. Nie chodzi, żeby robić od razu maratony, ale jak się idzie gdzieś to iść trochę naokoło itd.