p.Fredzia teraz to może krzywde zrobić,juz nie te lata.gosciu z 23:30))
WITAM MOJA CORC IA MA 8LAT I JEST W PELNI ZDROWA A GDY MIALA 8miesiecy nie umiala prawie nic rehabilitowana fachowo metoda Wojty bez efektow gdy miala rok i 2miesiace trafilam do cudownej pani Fredzi z Ostrowca i po 2masazach trwajacych 5min zaczela sie podnosic do siadania a rok i 7miesiecy juz biegala myslcie co chcecie
istnieje coś takiego jak medycyna ludowa. dawniej lekarzy było jak na lekarstwo i głównie w miastach a na wsiach tez byli ludzie i chorowali. informacje o ziołach leczacych rózne choroby, o sposobach nastawiania złamań i skrecen i ttp. byly przekazywane z pokolenia na pokolenie i nie wychodziły poza daną rodzine w której ktos taka wiedze mial. dzis również spotyka sie osoby z taka wiedze i nie mowie tu o szarlatanach pokroju tego znachora co w zasadzie razem z rodzicami zabił dziecko, tylko o takich co faktycznie od dziecka babcia lub mama uczyła pomagac.
nalezy do wszystkiego podchodzic ostrożnie ale wszyscy wiemy ze gdy najblizsi cierpia a zwłaszcza dziecko to jestesmy w stanie zrobic wszystko by mu pomóc.
No nie daj Panie Boże do tej z Ogrodów są specjaliści nie daleko Ostrowca trasą na Radom w Rudkach napisz w Google masaże w Rudkach zresztą co niektórzy stali bywalcy forum wiedzą dokładny adres.
Określenie schynięcie , czy wychynięcie jest jak najbardziej poprawne językowo.
Natomiast W Świętokrzyskim - jeśli idzie o województwo , ale w Świętokrzyskiem jeśli idzie o rejon , region ogólnie . Dotyczy to nazw w całej Polsce . [wiadomości potw. w Wikipedii] Dawniej schynięcia były zjawiskiem może nie powszechnym ale jakby częściej zdarzającym sie . Faktycznie dobrze radziły sobie z tym tzw. babki .
Myślę , że niedobrze jest jeśli to się zdarzy , ciekawe co na to medycyna współczesna .
Jeśli mogę prosić o adres tej pani będę wdzięczna.
IDZ kuzwa do lekarza, a nie szuaj znachorow !!!
Weź czarno kure o północku zarżnij jo, krwiom spryskoj wode ze studni wziento w południe, to dzieciakowi przejdzie, a i od południcy uchowo.
możno tyż słomki na wodzie puszczać, jak któroś utopi sie choroba przejdzie.Albo na 15 minut do pieca chlebowego, możno na to, miotłe drapache spolić w kuminie, jak dym do góry pudzie dobrze jak po dachu źle.
A poza tem, garbatemu dobrze bedzie, grupe dostanie, to i robote najdzie za łochroniarza w jakim markiecie
co to jest "schynięte"?
http://dziecko24.pl/porada/83367
Znalem kiedys jedna taka znahorke, mowiono: "rozmasuje 3 razy w krzyzu strzeli i dziecko nie placze do niedzieli"
witam czytajac te wszystkie wasze komentarze robi sie nei dobrze ze nie ma schyniec ze parajoja czary mój synek ma teraz 2 lata moja mama wzieła go do odbicia na ramie i synkowi poleciała głowka do przodu nikt nawet nei wiedziała dlaczego płacze od 2 -3 tygodniu po tym zdarzeniu dopóki pan masazysta po chorobie dziecka przyszedł odklepac flegme z płuc i jak zaczał dziecko oklepywac to był koszmar mój syn tak płakał ze rzadnej kochajacej matce nie zycze takich widoków i sam masazysta powiedział ze dziecko jest schyniete i zeby poszukac babci wic znazałam wspaniała kobiete cud babcia mieszka w cwielowie niewiem czy do tej pory jeszcze masuje bo 2 lata temu juz ciezko jej było chodzic ale dzieki bogu wymasowała mojego syna tak ze chłopczyk jest zdrowy i nic sie nie dzieje do tej pory wiec kochane matki sama wiem z doswiadczenia ile wycierpiało moje dziecko podczas masowania i był 3 razy schyniety babcia raz wymasowała 5 dni masazu i potem trzeba dziecko bardzo ostroznie nosic najlepiej w rozku tym usztywnianym ja tylko i mój maz nosilismy dziecko pamietajcie drogie mamy ze trzeba trzymac reke za głowka dziecka zawsze bo dziecko moze sie schynac do przodu i do tyłu głowka i jak odbijacie dziecko do przytulajcie do piersi nie zarzucajcie na ramie bo wtedy głowka leci wiem to naprawde z doswiadczenie i piszecie głupoty ze czegos takiego nie ma oczywiscie lekarze tez tego nie uznaja ale kazda matka ma swoja intuicje i wie kiedy cos dzieje sie dziecku na schyniecia lekarz nie pomoze mam namiar na te pania uratowała juz tyle dzieci do tej pory ja odwiedzam z synem i dziekuje bogu i sobie jako matce ze jednak wiedziałam ze cos jest nie tak i jej zaufałam prosze jesli któras z was mama jest niepewna mam namiar na pania mieszka po za ostrowcem ale gwarantuje ze pomoze twojemu dziecku w 100% procentach
jezeli masz na taka osobe kontakt to prosze podaj namiar.
Ja tam w to wierze, moje dziecko było "sprawdzone" przez masażystkę i wszystko było ok, ale córcia mojej siostry przy porodzie miała uszkodzony obojczyk , dziecko nie płakało, tylko darło się okropnie przy każdej próbie jej podniesienia a nawet dotknięcia, lekarz mówił, że tak już musi być i widocznie ma taki płaczliwy charakter, a ta Pani się poznała od razu. Kilka masaży i dziecko było normalne. Tak że rozumiem wszystkich którzy w to nie wierzą , ale uwierzycie jak was ten problem dotknie. Pozdrawiam wszystkich niedowiarków.
najlepiej iść do lekarza