Dziękuję p.Sławku za odp., jutro nam całą klatkę na ogrodach będą pryskać,nie napisali o której godzinie,mamy siedzieć w mieszkaniach czy wyjść z domu???
Zglsszaliscie to wszyscy czy tylko wy do spółdzielni? U nas problem też jest, ale nikt z klatki się nie przyzna.
Dotarły,dotarły w 30 są
W 26, tak,sąsiadki do kierownika zgłosiły,ponieważ w trakcie remontu jednego z mieszkań przy zrywaniu podłogi robactwo rozlazło się po całej klatce,i to dosłownie,w remontowanym mieszkaniu były drzwi otwarte a robactwo jak na kreskówkach uciekało,sąsiedzi je tłukli po piętrach,no i zgłoszenie poszło,ale co to da? Trzeba by i mieszkania pryskać,ale nie każdy na to pójdzie bo to koszty...
To jest masakra jakas. Ps. Tez uwazam ze popularność ciucholandow w naszy mieście moze robić "robotę". Przynajmniej po czesci.
Witam. Zajmuje się pofesjonalną dezynsekcją mieszkań w całym powiecie. Chciałbym jedynie Wam powiedzieć, że nie Ogrody, a całe miasto ma problem z pluskwami łącznie z domami prywatnymi. Jeśli się łudzicie, że to na osiedlu Ogrody jest ich najwięcej to się bardzo mylicie. Bo właśnie najwięcej jest na tych o których piszecie, że ich nie ma, a mam tu na myśli te na "S" i "R". Ludzie poprostu się nie przyznają przed innymi załatwiając problem po cichu. Pozdrawiam i życzę dalszego wspaniałego życia w kłamstwie i obudził.
prosze dać namiar,chętnie skorzystam (dziś z godz.17:06)
Jeżeli cho o dobro dużej ilości ludzi to jak najbardziej proszę skorzystać z usług fachowca ja miałam w domu i dzięki wytępieniu tego dziadostwa śpię spokojnie.
Panie kolego jest to prawda, że na Rosochach i Stawkach jest problem z pluskwami. Usługi likwidacji pluskiew robię również na Pułankach, oś Trójkąt, Ogrodach w obrębie rynku. Osobiście nie mogę się nadziwić ludziom jak można z tym świństwem egzystować. Szanowni Państwo których dopadło to nieszczęście pamiętajcie, że pluskwa nie potrzebuje brudu w domu aby się zadomowić. Jest to tylko pół prawda. Zauwaźcie jak duże ilości całkiem nowych mebli zalega pod śmietnikami. Te meble zmieniają w natychmiast właściciela i wędrują do bloku obok. W ten sposób trafiają do waszych bloków a później to jak po sznurku migrują ciągami ciepłowniczymi, wentylacyjnymi szparami w ścianach do waszych mieszkań. Następna rada i myślę, że kolega z firmy dezynsekcyjnej to potwierdzi , nie kupujcie środków do pseudo likwidacji pluskiew w sklepach ogrodniczych, są to zmarnowane wasze pieniądze, nigdy w sklepie nie sprzedadzą wam środków profesjonalnych do walki z pluskwami, aby takie kupić trzeba mieć uprawnienia . Pamiętajcie, że każde nieprofesjonalne próby likwidacji pluskiew i tak się kończą wizytą fachowca. Następna rada, pluskwy trzeba tak długo tępić aż całkowicie zanikną. Nie ma reguły , że będzie to po pierwszym drugim czy trzecim zabiegu, je należy tępić do końca.
Jeśli przeważy U Was rozsądek to dzwońcie a odpowiem na wasze pytania w tej materii. Tel. 607 031 731 Specjalistyczny Zakład D.D.D.
Dokładnie. Taki środek do pryskania kosztuje jakieś 400 zł za dwie butelki.