Ja mam 47 i chyba jestem nudny bo nie chodzę już na dyskoteki, za to lubię kino, ogniska, vodke i reno w lizingu
Po 40tce pozbyłam się pasożyta zaczęłam żyć
Bez napinki, pewnie w Waszm życiu były i dobre chwile
Leci King Size będzie Kasia Figura, mniam, mniam
Jasne, lubię patrzeć. Uwielbiam ta scene.
14;57. Ale nie widziały paly.
Więc należy pogratulować, nie tylko Ty poczułaś życie. Udanego weekendu
Widocznie na takiego zasłużyłaś.
14:50, zaczęłaś żyć, tzn co... zrobiłaś się gościnna w krok
Najprędzej szuka sponsora dla bachorów dlatego gościnna w kroku
Dlaczego nie trzymacie się tematu? Co do mężczyzny w średnim wieku to bywa różnie. Są tacy co mają pasje, są wysportowani, dobrze ubrani, ostrzyżeni, ogólnie mogą skusić i 20latke. Są i nudziarze co sportu żadnego, książki nie widzieli, w tv seriale babskie oglądają, sami się ogolą na łyso bo taniej i zero jakiegoś życia. Nuda. Wtedy trzeba zmienić na młodszego. Jeszcze nie żyje tak długo ale z widzenia znam 40 latków co wyglądają na emeryta. Kobiety podobnie niestety. Grunt to się dobrać. Albo oboje nie są ciekawi albo kapcanieją jak staruszki. Zdrowia życzę bo 45 to już jednak wiek poważny. Hihi
"JEDNI SĄ WIECZNIE MŁODZI, INNI WIECZNIE STARZY. TO KWESTIA CHARAKTERU, A NIE KALENDARZY" - Jan Sztaudynger.
Nie, tylko wtedy jeśli tacy byli od urodzenia.