Jaki duchowny????
;DDDDD
U mnie w szkole muszę nosić te same ubrania co inni... nie podobają mi się do tego te ciuchy... nawet spodnie nosze szkolne aż smrodem przesiakly w kroku , bo nie mam kiedy ich wyprać I te 8-rodzinne lekcje w szkole
Sanktuarium to nie szkoła, to droga życia.
A jestem psychiczny albo weterynarz? Może powinienem pogadac z woznym aby postawił diagnozę ?
Pogadaj z Bogiem. Jego jedynego obchodzą twoje myśli. Nikogo poza tym.
Kiedyś w szkole za przeklinanie I za to że się darlem nauczyciel wyrzucił mnie z klasy... krzyczał tak głośno, że się ocharchał cały
Spodnie miał całe w grzybach
KOLEDZY z klasy też mają mnie samo dość- kiedyś jak wszedłem na ławkę i zatanczylem wszedł do klasy nauczyciel I mnie NakryL... był taki zły że złapał mnie za rękę i mocno wytargal.. ręka mu śmierdziala kupą
Później zamknął mnie z kozłem w beczce i wyrzucił ja do morza
I było zostać w tej beczce. Po coś wychodził?
Bo muszę obowiązkowo nosić szkolny mundurek... Spodnie szkolne mi przegniły A buty pękły
Babcia każe mi na siłę chodzić na kółko raperskie muszę nosić śmierdząca bluzkę z kwiatkiem
Ten tekst już wcześniej pisałeś. Właśnie dotarliśmy do apogeum twojej twórczości.
Stworzyłem też chłopca , który nie miał głowy I jeździł helikopterem - smierdzialy mu nogi A tyłek jeszcze gorzej .
Chodzi o to kółko?