Twój przypadek nie jest tylko jeden
Dziś trudno o wierność
Ona ciebie nie kochała.Gdyby tak było nie pisałbyś tutaj
Byłeś jej potrzebny w pewnym momencie życia
Rozkochała cię i jak grunt sie zapadł powiedziała po prostu pa pa
Nie dociera to do ciebie chyba!!!
A teraz szczerze Miałbyś zaufanie do takiej kobiety?
A moze ona przemysala sprawe i chcilaby zmienic wszystko?Kto to wie jak sie ludziom uklada i ulozy zycie
ile masz lat
ale jesteście słabi, nawet mi was nie żal
Piękne kobiety przyciagają.
Kręcą się przy nich móstwo gości.
A potem zostaje tylko żal...
Milosc niespelniona to nie jest milosc prawdziwa. Gdyby byla spelniona to bylibyscie razem bo nie byloby innej opcji. Pozdrawiam i zycze powodzenia w milosci!
w tych czasach takiego faceta ciezko znalezc a tu prosze jeszcze jednak istnieja,co mimo kilku lat kochaja,nie szukaja przygod,i nie sa razem,teraz nie jeden by mial mnostwo panienek do sexu ,zdradzal by. jestes wartosciowym facetem i zaslugujesz na milosc.
ja ciebie rozumie... czasem sie popelnia bledy ale czlowiek wyrasta z nich,i kocha i mysli i wspomina i nie moze zapomniec mimo mijajacych lat,cos o tym wiem :( , bo gdy ta osobe mijasz to wszystko powraca,kazde spotkanie,gdy ta osobe widzisz czujesz nogi z waty,bo to byla prawdziwa milosc tylko nie przetrwala :(
Życie pisze różne scenariusze.
Ale głupoty piszecie w tym wątku szkoda gadać. Prawdziwa miłość to taka gdzie jest się że sobą na dobre i na złe, gdzie człowiek zmienia swoje życie dla drugiej osoby, wspieranie się nawzajem, wspolna codzienność, walka z pokusami i rutyną, celebrowanie wspólnych chwil, trwanie przy drugim człowieku. Prawdziwą miłością nie jest związek gdzie ktoś kogoś zostawia, bo jest to dowód ze to nie prawdziwe uczucie. Miłością też nie mozna nazwać romansu, kilku spotkań, chwilowego zachwytu . Wtedy podoba ci się twój obraz tej osoby który jest WYIDEALIZOWANY bo nie jesteś z nią na co dzień. Może się okazać że wzdychasz do kobiety parę lat która cię zostawiła, ale tak naprawdę wyobraźnia przez ten czas robi swoje i wzdychasz do tego wyobrażenia o niej. A w rzeczywistości gdybyście byli w związku na co dzień może by to nie przetrwało ze względu na różnice charakteru, podejście do życia ?