dajcie juz spokoj z tymi postami,facet sie wyzalil a wiekszosc wylala na nim wiadro pomyj :( jest mnostwo taki nieszczesliwych milosci.Niektorzy nie maja odwagi walczyc a potem placza i zaluja latami .
Jejciu niektóre kobiety mają branie kocha je dwóch facetów a inne nawet jednego nie mogą mieć
Ehhhh to życie
Jejciu:-)Czego zazdroscisz?Meza z rogami czy jeczacego kochasia.Idz na jakosc a nie na ilosc:-)
W sumie ta laska wyszla na tym najlepiej hehe mistrzowska robota hihi
pewnie to ekstra ,,laska" z wyglądu przecież chlopy do takich leca jak pies na kielbasę!
Hmm autorze:-) coś ci powiem:-)
ja bylam w gorszej sytacji. Zakochalam sie w żonatym facecie.to był romans w pracy.tak samo wyobrażałam sobie wspolne życie nasze dalej.Wydał się nasz związek.Zostawil mnie:-( Nie mogłam sobie poradzić.w pracy atmosfera fatalna.Nie wytrzymałam.Zmienilam nawet pracę.Do dziś jestem sama nie potrafię już kochać:-(:-( doskonale xiebie rozumiem doskonale uwierz
listy były modne 20 lat temu no może 14 lat temu też napisałem list do pewnej dziewczyny była zaskoczona treścią choć spotykaliśmy się trochę zrozumiałem , że Ona nie dla mnie i wiem dlaczego dała mi do zrozumienia co muszę zmienić w sobie
Dziś wiem że nawet jeśli facet bardzo się stara o kobietę traci ją dlatego czasami warto na dystans brać każdą miłość, a jeśli nawet jest ktoś na ścieżce drodze mi przeznaczone prędzej czy później będzie okazja by jej o tym powiedzieć Pozdrawiam Cie kolego
PS do kobiety trzeba mówić prosto z mostu to co na sercu to i na języku
dlaczego wy wierzycie w ten post zakochanego? on napewno nie pisal prawdy zeby nikt tego nie rozszyfrowal ,a wy ciagle to samo jak nakreceni . Kazdy sie domysla no bez przesady takich jak on jest duzo zakochanych bez wzajemnsci mozna mu tylko wspolczyc
@18:36 ciało puszczone puszcza sie ciągle . Dwóch czy trzech i wiecej to kwestia gościnności kobiety i jej nieśmiałośći . Nieśmiałości powiedzenia , nie .
Kobieta zazdrości popularności innej . Dwóch kochanków to wcale nie wyczyn . Znam lepsze popychacze
Aż trudno uwierzyć, że można coś takiego napisać jak osoba z 19:25.wiem,kim jesteś. Chyba wróżka. Ludzie, można kochać i zrezygnować z miłości dla dobra innych. Zrozumcie!!!Swiat nie jest biało-czarny. Ja też myślałam przez chwilę, że to o mnie. Ale mnie nie dał listu i żyje i to chyba całkiem sobie radzi. Zresztą tak jak i ja. Chociaż po tamtej miłości coś się skończyło, może to brzmi banalnie, ale coś we mnie umarło. Sprowokowales Autorze wątku wspomnienia,jak sądzę, u niejednej osoby.
Wstydzilabys się mężatki. Zdrada to nie powód do chwalenia.
Ja ja tak bardz, bardz kocham naprawde. Z Calego serca kocham!
Nieprawda. Czasami myśli się o kimś latami. I możliwe, że już nigdy się z tą osobą nie porozmawia nawet.
Czyli miłość platoniczna gościu z 18:33? Nie znając kogoś nawet, człowiek może tworzyć czasem nieprawdziwy obraz tej osoby, idealizować.
