jak myślicie to był zwykły blef...czy prawda...
To co sie wydarzylo bylo czyms wspanialym, naglym, porywajacym, dodajacym niesamowitej energii. Rzeczywistosc dookola przestala istniec. Kazda chwila, choc zawsze za krotka, spedzona razem, byla jak magnes, przyciagala nas jeszcze bardziej. Ona tez kochala. Tak, kochala, to niestety pasujace juz slowo. Poczulem ze to jest wreszcie ta kobieta. Dla niej chcilem zyc i walczyc. Chcialem ja porwac do mojego planu. Nie zdazylem. Los mi ja podsunal i zabral. Trudno to wszystko zrozumiec i pogodzic sie z tym, choc juz minelo tyle czasu. Nie zaluje tego wszystkiego co sie wydarzylo, choc zaplacilem i place za to wysoka cene emocjonalnie. Nadal ja kocham. Ten bol przeszywajacy, gdy widzisz i czujesz, ze dla kogos, kogo kochasz, juz nic nie znaczysz. Naprawde nie zycze tego nikomu.
Dobrze ci tak bardzo dobrze !! Wzioles sie za mezatke a teraz placzesz? jak ty bys sie czul jakbys mial zone a ona by tak samo postapila? zdradzila cie,nie zaluje ci nic a nic !!!!!!
Najlepszą radą dla Ciebie jest poznanie kogos nowego.Nie rozdrapuj ran,pomyśl wreszcie o sobie i bądz szczęśliwy
Ludzie lubią takie historie. Wielu z nas odnajduje tam siebie.Niektórych cieszą czyjeś kłopoty. Czekamy co będzie dalej, może szczęśliwe zakończenie, może dramat? Życie pisze różne scenariusze i nie chciałbym, żeby ktoś z tego żartował. Jeżeli chodzi o pytanie zawarte w wątku, to można, nawet trzeba!!! Miłość, jeżeli jest to zawsze prawdziwa. Fałszywa miłość, to nie miłość! :)
Bylem idiota i dlatego juz nie jestem z kobieta ktora kocham po dzis dzien ale uwierzcie gdyby bylo trzeba bez wachania oddalbym jej wszystko nawet serce doslownie
zamykamy watek , ci którzy zabierają się za cudze zony niech cierpią
szkoda zakochanego tak ładnie pisze o swojej miłości
on 5 lat się meczy a dobrze ci tak żmijo :) teraz już się nie weźmiesz za mężatkę haha
zdradzająca pewnie to czyta i go wyśmiewa :) zabawiała się i rzuciła go ale on ciągle jak nakręcony ze go kochała tak na pewno tak było tylko czemu jest z mężem a nie z tobą? dziwna ta twoja historia
Dobijecie do 20 tysiakow w odslonach???
Szkoda i najgorsze jest to że czas wcale nie leczy ran. Czytając to mam wrażenie że to o mnie, mino że tyle lat już opłynęło wciąż bardzo kocham, nie potrafię zapomnieć.
9:15 jesteś okrutna. Miłość nie wybiera
Nikt ich nie zabiera , same leca