wrozenie z fusow lub portret psychologiczny.
Napisalam prawde ,ale zablokowali:-)
Ja bym cie nie tylko zablokowal ale tez zakneblowal:D
Jak sie Kocha naprawdę to się walczy chyba że wiesz że ta druga połówka tego nie czuję to co innego.nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie nie potrafią walczyć i być szczęśliwym.każdy potrzebuje.miłości wsparciaa zrozumienia
Wstawac kazdego dnia i myslec o niej...co robi, jak wyglada czy jest szczesliwa?Dlaczego tak postapila, a nie inaczej? Czy rzeczywiscie kochala, a jesli tak to dlaczego tak sie zachowala.Dlaczego, ja nie zrobilem tego czy innego?Teraz juz te dylematy nie maja sensu.Wszystko co piekne jest ulotne.Jak widac komus zalezalo bardziej, drugiej stronie chwilowo tak, potem nie...juz to zupelnie trudno zrozumiec...Czasem ja widze.Nadal dla niej chcialbym zyc, choc teraz to raczej przypomina zycie na pustyni.W sercu mym tkwi smutek i zal.U niej obojetnosc.Tak latwo kogos wykasowac i zapomniec.Tak po prostu, czlowiek przestaje dla kogos cos znaczyc.Teraz sa juz dwa rozne swiaty. Dzien i noc. Lato i zima...kolej rzeczy, ktora zawsze i tak pokona czas...
Na takie marmolenie to lepiej zachowac obojetnosc:-)
romantyk :)
Romantykow dzis nikt nie ceni i nie chce. Nie sa w modzie. To nie sa cechy na te czasy. Mozna powiedziec, ze wszystko co dramatycznie sie konczy, jest romantyczne..., tylko dla kogo? Niestety tutaj nie ma sentymentow. Jest czysty rachunek zyskow i strat. Jak najmniej poswiecenia, jak najmniej cierpienia, jak najmniej wiary, mimo ze ten drugi czlowiek jest gotowy na najwieksze poswiecenie...przegrywa wobec tego co po prostu nalezy zrobic, zeby bylspokoj, zeby juz nikt nie jeczal, gadal, dogadywal. Po prostu spokoj. Po co to wszystko bylo?
O rany chyba musiales i musisz ja kochac
to kochajcie.placzcie i tesknijcie i nie robcie nic i zalujcie do konca :)
A najlepsze ze te wasze teoretyczne drugie polowki maja z tego polweke hehehe
