Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

Ilość postów: 189 | Odsłon: 9633 | Najnowszy post
  • Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

    Czy oddanie rodzica do DPS (Domu starców) w sytuacji,gdy macie warunki domowe (duży dom),czas (emerytura),zdrowie i pieniądze uważacie za humanitarne zachowanie ?

    Wychowali was,poświęcili najlepsze swoje lata,włożyli trud i wysiłek w wasze wychowanie i edukację.

    A teraz kiedy rodzic jest stary i schorowany,oddajecie go przytułku jak "obcego psa do schroniska".

    Czy nie czujecie się winni spłacenia długu dziecka wobec rodzica.

    Czy macie w ogóle serce,a jak myślicie, czy serce rodzica "nie krwawi", gdy jest sam z dala od was dzieci i rodziny,w poczuciu osamotnienia i beznadziei zdany na łaskę opieki przez obcych ludzi.

    Nie takiej oczekiwał starości.

    Czy nie macie wyrzutów sumienia wobec rodzica ? Już nie wspomnę o uczuciu miłości do niego,czy już go nie macie, a może nigdy nie mieliście ?

    Obawiam się,że historia zatoczy koło i w przyszłości wy wyrodne dzieci,kochające tylko ich majątek, w przyszłości do sprzedania (może już sprzedany),zostaniecie oddani do przytułku,czyli DPS,albo gorzej zostawią was na łasce i niełasce losu,czyli samych bez opieki w domu.

    I jestem pewna takiej sprawiedliwości dziejowej,na którą zasłużyliście....

    Gość_homo sapiens
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

      Liczę na to,że wypowie się wyrodna córka z powodu której założyłam wątek.

      Córka,która oddała swoją matkę na łaskę państwowych opiekunek,w sytuacji własnych, komfortowych warunków do mieszkania z matką i opieki nad nią.

      Wybrała do swego towarzystwa oprócz męża zwierzęta,bliższe są jej psy i koty, niż własna matka....

      Gość_homo sapiens
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

        Pewnie nie czuła się kochana przez Ciebie. Dzieci są jak walizka, pamiętaj! Nie wyjmiesz więcej niż włożysz. Tyle dałaś, tyle dostałaś. Proste. Trzeba było kochać.

        SCZ
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

          znam taka panią która oddała całkiem samodzielnego i sprawnego ojca...są różne powody takich decyzji: brak miłości, zrozumienia, różne nieporozumienia z dzieciństwa które nie pozwalają wybaczyć, ale też zwykła wygoda i zrzucenie odpowiedzialności z siebie na obcych

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

      Nigdy w życiu.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

      Z dzika satysfakcją!!! Ponieważ moja mama, tak kocha zwierzątka, że niech one zajmują się nią. Z resztą ostrzegałem mając 18 lat. Na szczęście ma się bardzo dobrze (przy takim odżywianiu???). Niezniszczalna!

      SCZ
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

        bardzo generalizujesz autorze wątku...ja wspominam swoje dzieciństwo jako koszmar, śni mi się nie raz po nochach piekło jakie zaznałam w rodzinnym domu, przemoc alkohol itp itd... wybiłam się dzięki bogu, czy oddałabym rodziców do domu starców? z zimną premedytacją na pewno nie ale jeśli alternatywą byłoby ponowne mieszkanie z nimi to... nie wiem sama...ale chyba nie pozwolę im zniszczyć swojego życia, już ani godziny, ani sekundy, już się nacierpiałam.

        Gość_DDA
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

        Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

        Ja bym oddała i pewnie niedługo mnie to czeka.

        Gość_lilu
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

        Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

        wszystko zależy od charakteru Twojej pracy,możliwości mieszkaniowych itp Ja jestem matką samotnie wychowującą dziecka,praca na dwie zmiany ,wynajmuję mieszkanie(mam to szczęście że nie płacę odstępnego) więc raczej sklaniała bym się żeby rodzicow umieścić w domu pomocy..ale to jest moje zdanie..

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

          a ile tych dziecek? ile sie placi za oddanie bo podobno 3 tysie?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

            przepraszam pomyliłam pisownię-dziecko:)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

              jasne że bym oddała... jak rodzice mnie chowali to mogli myśleć o tym że będą potrzebowali pomocy a tak to jak się dziećmi pomiata to samym się będzie pomiatanym...

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

                Szok! kto by pomyślał ,że można swoją matkę oddać ,jak niepotrzebną rzecz, prawie tak , jak wyrzucić na śmietnik. Serca ludzkie po tej zasranej demokracji już sie w głazy przemieniają.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

                  Przeczytaj jeszcze ukryte posty. Nie zawsze jest tak pięknie jak ci się wydaje. Jak myślisz bez powodu to się dzieje? A co do tego ma demokracja?

                  SCZ
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

                  Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

                  może ty miałaś eś zajebiste dzieciństwo nie wszyscy tak mieli... niestety takie życie ja bym to zrobiła bez skrupułów... do dzisiaj matka mi rzuca kłody pod nogi... mam to gdzieś ale kiedyś właśnie będzie potrzebowała pomocy i ciekawa jestem do kogo się wtedy zwróci ... a zrozumie to tylko ta osoba która ma podobne sytuacje

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

                    Powiem szczerze , chyba nie. Myślę, że szukałbym innych rozwiązań. Jednak nigdy nie krytykuję tych co to robią. Wiem, że często z ciężkim sercem. Nie każdego stać na rzucenie pracy. Niestety takie mamy czasy, że nie ta to inna praca. Z chorym rodzicem trzeba być cały dzień i co zwolnić się. Zobaczycie nas nikt nie będzie oddawał, my sami tam pójdziemy, bo który młodzi mieszkają albo w innym mieście, ale za granicą. A ty gościu homo sapiens wymagałbyś od swojego syna czy córki rzucenia pracy, poświęcenia tobie czasu a nie swoim dzieciom? Ja tego nie wymagam od swojego dziecka.

                    Musimy dążyć żeby te DPS były piękne, przytulne z przyjaznym personelem.

                    Gość_Olek
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

                      Nigdy, ale dlatego, że oprócz tego, ze mialam szczęsliwe dzieciństwo to gdy już bylam dorosła rodzice wspierali mnie w bardzo trudnych momentach np gdy umierał mój mąż. I wcale nie było im łatwo

                      Ale są takie sytuacje, gdy ludzier nie maja wyjścia i ja to rozumiem.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Czy oddalibyście rodzica do DPS (dom starców)?

                        Gościu ale powiedz, co byś zrobiła gdyby rodzic był tak chory, leżący czy miał Alzchaimera? Poświęciłabyś swoje dzieci i rzuciłabyś wszystko? Tak szczerze. Za co byś żyła? Co z twoimi dziećmi? Ja piszę o ekstremalnej sytuacji. Bo są sytyacje, że rodzic wymaga 24 godzinnej opieki.

                        Gość_anka
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -